Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Iran ostrzega USA przed interwencją w Iraku

0
Podziel się:

Irak jest zdolny i ma niezbędne przygotowanie do walki z terroryzmem i ekstremizmem- oświadczyła rzeczniczka MSW Iranu.

Iran ostrzega USA przed interwencją w Iraku
(PAP/EPA)

Iran sprzeciwia się jakiejkolwiek zagranicznej interwencji wojskowej w Iraku - oświadczyła rzeczniczka ministerstwa spraw zagranicznych Marzije Afcham, cytowana dziś przez agencję ISNA. Wczoraj USA wysłały do Zatoki Perskiej swój atomowy lotniskowiec.

_ Irak jest zdolny i ma niezbędne przygotowanie do walki z terroryzmem i ekstremizmem. Wszelkie działania, które skomplikowałyby sytuację w Iraku, nie są w interesie tego kraju i regionu _ - powiedziała Afcham. Rzeczniczka jest przekonana, że naród i władze Iraku będą w stanie same poradzić sobie z rebelią, której przewodzi sunnickie ugrupowanie zbrojne o nazwie Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL).

Po błyskawicznej ofensywie dżihadystów na północy Iraku wojska rządowe przygotowują się do kontrataku. Wzmocniono m.in. ochronę stolicy kraju Bagdadu. Islamiści z ISIL w ciągu kilku dni zajęli drugie co do wielkości miasto w kraju Mosul i inne części północnej prowincji Niniwa, Tikrit oraz pozostałe obszary prowincji Salah ad-Din, a także części prowincji Dijala na wschodzie i Kirkuk na północy. W środę przywódca ISIL Abu Mohammed al-Adnani wezwał bojowników, by kierowali się na Bagdad.

Władze w Teheranie wyrażały gotowość do pomocy Irakowi w walce z islamskimi ekstremistami, zastrzegając, że nie przewidują interwencji lądowej. Irańskie władze wielokrotnie dementowały też doniesienia prasy dotyczące obecności żołnierzy irańskich w Iraku.

Wczoraj prezydent Iranu Hasan Rowhani nie wykluczył współpracy ze Stanami Zjednoczonymi w zwalczaniu islamistów w Iraku.

Tego samego dnia minister obrony USA Chuck Hagel wydał rozkaz przejścia atomowego lotniskowca USS George H.W. Bush do Zatoki Perskiej. _ Zapewni to naczelnemu dowódcy (czyli prezydentowi Barackowi Obamie - PAP) dodatkowe możliwości na wypadek, gdyby konieczne były opcje militarne dla ochrony amerykańskich obywateli i interesów w Iraku _ - głosi komunikat Pentagonu.

Obama oświadczył w piątek, że potrzebuje kilku dni dla ustalenia, w jaki sposób USA pomogłyby Irakowi w uporaniu się z rebelią. Wykluczył jednocześnie możliwość udziału amerykańskich żołnierzy w działaniach lądowych w Iraku i zaznaczył, że jakakolwiek interwencja USA musiałaby być elementem zwiększonego wysiłku samych Irakijczyków. Pentagon przygotowuje dla prezydenta szereg opcji, obejmujących również ataki lotnicze.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)