Mija 9 lat od kiedy Polska jest w Unii Europejskiej. Zdecydowana większość ekspertów ekonomicznych i analityków jest przekonana, że było to bardzo korzystne dla naszej gospodarki, a tym samym dla nas wszystkich.
To, że plusy są i to olbrzymie, nie ulega żadnej wątpliwości - mówi Piotr Kuczyński z firmy doradczej Xelion:
- _ Dzięki Unii Europejskiej mamy lepsze układy handlowe, to nie ulega wątpliwości. To widać było już na początku, w 2004 roku. Na przełomie 2004/2005 roku był duży wzrost gospodarczy. Teraz niestety wzrost trochę nam przysiadł. Te efekty unijne nam spadły, ale środki unijne, które dostawaliśmy, środki spójnościowe, bardzo gospodarce Polski pomagały. _
Piotr Kuczyński zwraca jednak uwagę, że w tym czasie zabrakło wystarczających działań poprawiających konkurencyjność naszej gospodarki:
- _ Niewątpliwie nie zrobiliśmy niczego, co spowodowałoby, że polska gospodarka będzie konkurowała nie tylko niskimi płacami i dobrym wykształceniem ludzi, ale również właśnie innowacyjnością, nowymi produktami, nowymi gałęziami przemysłu, czymś co pozwoli później bardzo intensywnie konkurować z potężnymi siłami w Zachodniej Europie, ale nie tylko. Potem, jak przestaniemy być wspomagani przez Unię, jak staniemy się płatnikami netto. _
Piotr Kuczyński, podobnie jak wielu innych analityków zwraca uwagę, że mimo iż nie jesteśmy w strefie euro, to powinniśmy dążyć do tego, by jak najszybciej spełnić wymagania umożliwiające przyjęcie wspólnej waluty.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Polska gospodarka? Niemcy są zaskoczeni W przeszłości określenie polska gospodarka było w Niemczech synonimem niegospodarności. Ale obecnie, to właśnie Polska przeszła przez kryzys lepiej niż kraje południa Europy. | |
| Coraz większy pesymizm wśród Polaków 71 proc. Polaków uważa, że sytuacja w kraju zmierza w złym kierunku. Przeciwnego zdania było 17 proc. badanych, a 12 proc. nie potrafiło zająć stanowiska w tej sprawie - wynika z kwietniowego sondażu CBOS. | |
| Wreszcie ożywienie? Wskazują oznaki W marcu widać było dalszą poprawę koniunktury w przemyśle przetwórczym - wynika z badań Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH. |