Ministrowie finansów państw UE przystali na postulat Polski, by w nowej unijnej procedurze karnej za nadmierną nierównowagę ekonomiczną, uwzględniać specyficzne dla krajów Europy Środkowo-Wschodniej wyższe niż na Zachodzie przypływy finansowe z zagranicy.
_ - Jesteśmy szczególnie zadowoleni z tego, co wynegocjowaliśmy dla regionu, jeśli chodzi o sześciopak, to znaczy szczególne uwzględnienie przy tworzeniu systemu alarmowego w UE przepływu bezpośrednich inwestycji zagranicznych i transferów unijnych, co wcześniej nie było zapewnione _ - powiedział minister finansów Jacek Rostowski.
Jak wyjaśnił pragnący zachować anonimowość ekspert, przypływy z zagranicy pogarszają rachunek obrotów bieżących kraju. Kraje rozwinięte mają mniej przypływów z zagranicy niż kraje wschodzące m.in. w Europie Środkowo-Wschodniej, których rozwój napędzają m.in. inwestycje zagraniczne i środki unijne.
Rostowski podkreślił, że Polska otrzymała deklarację pozostałych ministrów finansów _ 27 _ oraz komisarza ds. walutowych Olli Rehna, że _ w sytuacji wystąpienia nierównowagi makroekonomicznej _ w sposób szczególny - w przypadku Polski i innych krajów regionu - będzie uwzględniony przypływ inwestycji zagranicznych i środków UE.
W jednym z sześciu projektów legislacji w ramach zarządzania gospodarczego w UE, Komisja Europejska określiła wskaźniki, które będzie brać pod uwagę przy uruchamianiu procedury nadmiernych nierównowag makroekonomicznych w krajach UE na wzór procedury nadmiernego deficytu.
Gdy kraj UE przekroczy określoną wielkość rachunku obrotów bieżących, uruchomi się procedura, której pierwszym etapem będzie rekomendacja KE. Na drugim etapie KE wystosuje ostrzeżenie, a wobec krajów strefy euro mają być stosowane sankcje.
CO TO JEST SZEŚCIOPAK Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Czytaj w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej