Bilans ofiar zawalenia się kilkupiętrowego budynku w Bombaju, do którego doszło przedwczoraj, wzrósł dziś do 60. Ratownicy zakończyli już poszukiwania kolejnych zabitych - podały władze.
Liczba ofiar śmiertelnych może jednak wzrosnąć, ponieważ w szpitalach jest wielu rannych z bardzo ciężkimi obrażeniami. Poprzednio informowano o 45 ofiarach śmiertelnych. 33 osoby udało się uratować gruzowiska.
Przedstawiciel policji Tanaji Ghadge powiedział, że jedna została aresztowana; nie podano jednak żadnych szczegółów. W około 30-letnim budynku mieszkali pracownicy miejscowej administracji wraz z rodzinami. Jeden z przedstawicieli władz mówił dziennikarzom, że w kwietniu apelowano do lokatorów, by opuścili budynek, ale ci tego nie zrobili. Nie wyjaśniono, jaki miał być powód wyprowadzki.
Katastrofy budowlane w Indiach są częste z powodu stosowania materiałów niskiej jakości i nagminnego łamania przepisów, czemu sprzyja duży popyt na mieszkania oraz skorumpowanie władz. W samym Bombaju i na jego przedmieściach zawaliło się w minionych miesiącach pięć domów. W kwietniu runął nielegalnie wzniesiony budynek; w katastrofie straciły życie 74 osoby - przypomina agencja AFP.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zawalił się budynek, dziesiątki pod gruzami Reuters podaje, za innym przedstawicielem administracji, że ratownicy wyciągnęli 20 osób. Świadkowie przekazują, że ludzie spod gruzów wołają o pomoc. | |
Sprawcy gwałtu na fotoreporterce skazani Sąd ukarał pięciu mężczyzn, którzy w sierpniu zaatakowali brytyjską reporterkę w Bombaju. | |
Rekordowa inflacja. A wszystko przez... Cena warzywa, które jest składnikiem niemal każdego posiłku w tym kraju wzrosła na przestrzeni roku o 245 procent. |