Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kidawa-Błońska: "Tusk premierem jeszcze tylko do..."

0
Podziel się:

- Plan przedstawimy po rozmowach z prezydentem i naszym koalicjantem - powiedziała rzecznik rządu.

Kidawa-Błońska: "Tusk premierem jeszcze tylko do..."
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Rzecznik rządu powiedziała, że do końca listopada Donald Tusk pozostanie na stanowisku premiera. Donald Tusk został wybrany przewodniczącym Rady Europejskiej. Małgorzata Kidawa - Błońska zaznaczyła, że na dyskusję o następcach przyjdzie czas. Premier o nowym układzie w rządzie poinformuje prawdopodobnie we wtorek.
aktualizacja 21:30

Objęcie przez Tuska stanowiska unijnego prezydenta oznacza przetasowania na scenie politycznej; musi odejść z funkcji premiera i zrzec się mandatu poselskiego.

_ - Będziemy gotowi z tymi tematami myślę, że we wtorek _ - powiedział Tusk dziennikarzom w Brukseli już po oficjalnej konferencji prasowej, pytany o to, kto powinien stanąć na czele polskiego rządu. Dopytywany, kiedy podjął ostateczną decyzję, że obejmie funkcję szefa Rady Europejskiej, odpowiedział: _ dzisiaj _.

Wcześniej na konferencji prasowej w Brukseli - po wyborze Tuska na szefa Rady Europejskiej - także padło pytanie od dziennikarzy, kto zostanie teraz szefem polskiego rządu.

_ Pozwolicie, że nie będziemy zanudzać pozostałych uczestników tej konferencji i na początku przyszłego tygodnia będę do państwa dyspozycji, jeśli chodzi o kwestie krajowego porządku i nowego układu rządowego w Polsce _ - odpowiedział jedynie Tusk.

Z kolei rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że premier _ do końca listopada będzie wykonywał wszystkie swoje zadania i sprawował powierzone mu funkcje _.

_ Jest to bardzo dobry dzień dla Polski, w którym powinniśmy się przede wszystkim cieszyć z tego, że Polska została doceniona i wyróżniona w Europie _ - dodała.

Pytana o scenariusz zmian w rządzie odpowiedziała, że będzie to zależało od rozmów z prezydentem i koalicyjnych. Dopytywana o nowego szefa rządu, powiedziała jedynie, że jest ustalony kandydat na tę funkcję.

_ W niedzielę premier wraca do Polski, w poniedziałek będzie uczestniczył w uroczystościach na Westerplatte o godz. 4.45 _ - przypomniała.

W kontekście następcy Tuska na funkcji premiera i szefa partii politycy PO najczęściej wskazują marszałek Sejmu Ewę Kopacz. Sama Kopacz zadeklarowała w piątek, że jeśli będzie taka potrzeba, to będzie gotowa stanąć na czele rządu.

_ - Jak się przychodzi do polityki, to człowiek bierze pod uwagę każdą działalność, która ma służyć Polsce. Jeśli będzie tego sytuacja wymagała, pewnie tak _ - mówiła marszałek dziennikarzom w piątek, pytana, czy byłaby gotowa na objęcie teki premiera.

W sobotę o tym, że Kopacz byłaby dobrym premierem, powiedziała też Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Mandat po Tusku obejmie następna osoba z listy stołecznej PO z wyborów w 2011 roku; wchodzą w grę Ewa Czeszejko-Sochacka lub były minister sprawiedliwości Andrzej Czuma.

_ - Dzisiaj jest dzień wielkiej radości, bo to jest wielki sukces nie tylko premiera Donalda Tuska, ale i całej Polski, bo chyba nikt w najśmielszych marzeniach nie przypuszczał, że Polak może zostać prezydentem Europy _ - powiedziała rzeczniczka.

Dodała, że premier funkcję w Brukseli obejmuje 1 grudnia, więc _ do 1 grudnia jest czas na przygotowanie i uporządkowanie wszystkich spraw w Polsce _. - _ Czyli na razie normalna praca. Premier przedstawi scenariusz po rozmowach z prezydentem, po rozmowach z naszym koalicjantem _ - powiedziała.

Kandydatura polskiego premiera było ostatnio szeroko komentowana w europejskich mediach. Eksperci wskazywali, że 10 lat po rozszerzeniu Wspólnoty należy na to stanowisko wybrać polityka z jednego z nowych krajów Unii, z Europy środkowo-wschodniej.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)