Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Klienci Amber Gold mogą nie odzyskać pieniędzy. Oto powody

0
Podziel się:

Złoto znalezione w lokalach firmy i w mieszkaniu Marcina P., nie musi być przeznaczone na spłatę klientów. Eksperci wskazują grzechy śledczych.

Klienci Amber Gold mogą nie odzyskać pieniędzy. Oto powody
(PAP/Rafał Guz)

Złoto znalezione podczas przeszukania Amber Gold nie musi być przeznaczone na spłatę klientów - uważa Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha. Jego zdaniem trzeba sprawdzić, czy należy ono do firmy i jakie są jej zobowiązania wobec państwa. Klient jest spłacany na końcu.

Prokurator Wojciech Szelągowski poinformował wczoraj, że śledczy zabezpieczyli 57 kg złota, kilogram platyny oraz mniej niż kilogram srebra podczas przeszukania siedzib spółek i obiektów mających związek z działalnością firmy Amber Gold. Prezesowi Marcinowi P. postawiono sześć zarzutów. Przyznał się jedynie do niezłożenia sprawozdania finansowego spółki za lata 2009, 2010 i częściowo 2011 rok.

Ponadto zarzucono mu naruszenie Prawa bankowego. Chodzi o art. 171 ustawy, mówiący o prowadzeniu bez zezwolenia działalności bankowej - polegającej na gromadzeniu pieniędzy od innych osób w celu udzielania pożyczek bądź w celu obarczania ich ryzykiem. Prokuratura zarzuciła szefowi Amber Gold także, że posłużył się potwierdzeniami wykonania przelewów na kwotę 50 mln zł, przedkładając je jako autentyczne przed Sądem Rejonowym w Gdańsku w sprawie dotyczącej rejestracji spółki w KRS, poprzez podstępne wprowadzenie w błąd tego sądu, dzięki czemu wyłudził poświadczenie nieprawdy w postaci wpisów KRS w rejestrze przedsiębiorców.

Kolejne zarzuty dotyczą prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na kupnie i sprzedaży wartości dewizowych bez wpisu do rejestru działalności kantorowej.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/101/124005.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/tusk;znow;zalozyl;pelerynke;jaki;kraj;taki;batman,14,0,1142798.html) *Tusk znów założył pelerynkę. Jaki kraj taki Batman * Dzięki Amber Gold, premier wreszcie robi to, co lubi najbardziej.

Szelągowski poinformował, że za przestępstwa zarzucone Marcinowi P. grozi maksymalnie 5 lat więzienia. Grzywna w związku z zarzutem dotyczącym przestępstwa z ustawy Prawo bankowe (prowadzenie działalności parabankowej) może wynieść do 5 mln zł.

_ - Na razie nie wiadomo, czy znaleziony kruszec to jest cały majątek firmy. Ponadto nie jest rozstrzygnięte, że znalezione m.in. złoto jest własnością firmy. Może się okazać, że jest to część majątku prywatnego prezesa spółki i zostało ono kupione z jego pieniędzy nienależących do spółki _ - powiedział wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha Andrzej Sadowski.

Dodał, że tak się nie stanie, jeśli przed sądem zostanie udowodnione np., że złoto zostało kupione ze środków pozyskanych od klientów i doszło do wyprowadzenia aktywów spółki i przepisywania ich na majątek prywatny.

Zdaniem Sadowskiego aby klienci-wierzyciele Amber Gold odzyskali pieniądze, spółka przede wszystkim musi mieć aktywa. Nie ma znaczenia, czy jest w stanie likwidacji, czy w stanie upadłości. _ Jeżeli spółka nie dysponuje majątkiem odpowiedniej wielkości, aby zaspokoić zobowiązania wobec klientów, to forma prawna, w jakiej zakończy działalność, ma znaczenie drugorzędne _ - wskazał.

Czytaj więcej [ ( http://static1.platine.pl/i/art/133/242565_mhp.jpg ) ] (http://platine.pl/piramidy-finansowe-wszech-czasow-0-1141009.html) *Największe piramidy finansowe * Sto procent zysku w trzy miesiące, albo tysiąc procent w ciągu roku? Takie możliwości inwestycyjne dawali swoim klientom twórcy najsłynniejszych piramid finansowych w XX wieku. Sadowski uważa, że na razie nie można ocenić, jaki odsetek z całego majątku firmy zostanie przekazany do podziału na spłatę poszkodowanych klientów. _ W Polsce system prawny jawnie dyskryminuje obywateli, którzy są gorzej traktowani niż urzędy. Obywatele i urzędy nie są równi wobec prawa, dlatego najpierw z zabezpieczonych środków ewentualnie zaspokoi się np. ZUS, później fiskus, następnie pracownicy firmy. Klienci, jeśli dostaną jakieś pieniądze, to dostaną je na samym końcu - podkreślił. _

_ _

_ Dodał, że może się okazać też tak, iż po spłacie możliwych zobowiązań wobec państwa, środki spółki się wyczerpią. Wtedy dla klientów nic nie zostanie. _Tak zrobiono prawo, że obywatele są traktowani gorzej niż urzędy" - podkreślił.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. Przed kilkoma dniami zapadła decyzja o jej likwidacji. Amber Gold była głównym udziałowcem linii lotniczych OLT Express.

Już na początku można było zapobiec aferzeZamiast analizować, czy Amber Gold prowadzi działalność bankową bez zezwolenia, należało od razu badać wątek oszustwa - powiedział Robert Nogacki z Kancelarii Prawnej Skarbiec R. Nogacki Sp. K. Sygnałem do tego były wcześniejsze afery z Finroyal i WGI.

Zdaniem Nogackiego już na etapie powstania firm typu Amber Gold i Finroyal istniało wystarczająco dużo przesłanek, aby przypuszczać, że firmy te oszukują klientów i wątek ten należało zbadać w pierwszej kolejności. _ Tymczasem skupiono się na analizie, czy firmy te prowadzą działalność bankową bez zezwolenia _ - powiedział radca prawny. _ Była to w istocie rzeczy akademicka dyskusja, którą można toczyć równie długo, jak dyskusję na temat tego, co było przed Wielkim Wybuchem albo co się dzieje ze światłem, które pada do czarnej dziury _ - dodał.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/125/132221.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/balcerowicz;musi;odejsc;za;amber;gold,181,0,1139125.html) *Balcerowicz musi odejść! Za Amber Gold * Bartosz Wawryszuk pisze, kto jest winien, że mamy wolny rynek i firmy, które oszukują.

W jego przekonaniu organy ścigania nie podjęły od razu wątku oszustwa, ponieważ weryfikacja tego wymagałaby pracy analitycznej polegającej na śledzeniu przepływów finansowych tych firm i rekonstrukcji ich modelu finansowego. _ Dopiero na tej podstawie można było postawić zarzut oszustwa, wskazując, że firmy te nigdy nie zarządzały swoimi aktywami w sposób umożliwiający osiągnięcie gwarantowanych stóp zwrotu, nigdy nie były w stanie tego robić i spłacały poprzednich klientów z wpłat następnych, przeznaczając różnicę na prywatne wydatki organizatorów procederu _ - powiedział Nogacki.

Tymczasem - jego zdaniem - organy ścigania powinny były w pierwszej kolejności zweryfikować, czy i ile złota kupowało Amber Gold. Tak jak powinny były sprawdzić, czy Finroyal opłacił kapitał zakładowy w kwocie 88 mln funtów, na który stale się powoływał. _ Badanie zagadnienia, czy firmy te prowadzą działalność bankową bez zezwolenia było niewątpliwie wybraniem prostszego kierunku śledztwa, ponieważ nie trzeba było dokonywać rekonstrukcji całości finansów Amber Gold i Finroyal _ - powiedział prawnik.

Nogacki zwrócił też uwagę na trwające już sześć lat śledztwo dotyczące upadłości domu maklerskiego WGI S.A. _ Jak się okazuje, w licencjonowanym domu maklerskim, w którym toczyła się permanentna kontrola KNF, zabrakło kilkuset milionów złotych i przez sześć lat nie udało się sformułować aktu oskarżenia _ - powiedział. Przypomniał, że pieniędzy inwestorów nie odzyskano również w sprawach spółek Interbrok czy Netforex.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/208/125136.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/festiwal;niemocy;polskiego;panstwa;trwa,232,0,1140712.html) *Festiwal niemocy polskiego państwa trwa * Jan Płaskoń o tym, jak _ zmęczona Temida _ zagraża bezpieczeństwu państwa i obywateli.

Według Nogackiego przedłużające się śledztwa są zachętą do tworzenia kolejnych przedsięwzięć o podobnym charakterze. _ Wiele wskazuje na to, że we wszystkich tych sprawach sprawcy korzystali ze wspólnego know-how i częściowo znali się wzajemnie, być może pracując pod wspólnym kierownictwem _ - powiedział radca prawny. _ Składane obecnie zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa są spóźnione o kilkadziesiąt miesięcy i traktuję je wyłącznie w kategoriach działań marketingowych _ - dodał.

Zdaniem Nogackiego podstawowym problemem w Polsce nie jest brak kompetencji nadzoru finansowego i służb specjalnych, ale ich nadmiar. _ Oczywiście z punktu widzenia tych osób najlepszą linią obrony jest zrzucenie odpowiedzialności na procedury, czyli na wszystkich i nikogo zarazem, a jeszcze lepiej - połączyć to z wnioskowaniem o przyznanie dodatkowych kompetencji dla administracji i służb specjalnych _ - powiedział.

Jego zdaniem dodatkowe kompetencje niewiele pomogą, jeśli nie będzie dyscyplinarnej odpowiedzialności konkretnych osób, które zawiniły. _ W mojej ocenie sprawy Amber Gold i WGI wcale nie wskazują na to, że należy przyznać administracji państwowej większe kompetencje, ale że powinniśmy stawiać znacznie wyżej poprzeczkę konkretnym ludziom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo ekonomiczne państwa i za nadzór nad rynkiem finansowym, których już teraz wyposażono w ogromne kompetencje _ - powiedział Nogacki.

Czytaj więcej w Money.pl
Złoto odnalezione. Prezes Amber Gold z zarzutami Prokuratura oskarżyła Marcina P. w sprawie działalności parabankowej. Jest znana wartość zarekwirowanego złota.
"Państwo nie będzie bezsilne wobec parabanków" Spotkanie Komitetu Stabilności Finansowej pod przewodnictwem Jacka Rostowskiego przyniosło ostre słowa i deklaracje.
Amber Gold sprawił, że prawie umarł ze śmiechu Wojciech Rabiej tłumaczy, dlaczego klienci gdańskiej spółki także są winni całemu zamieszaniu.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)