Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konflikt na Ukrainie. Poroszenko gotowy na porozumienie pokojowe z Putinem

0
Podziel się:

- Nie ścierpiałbym myśli, że nie wykorzystałem najmniejszej okazji, aby przywrócić pokój w regionie - - powiedział prezydent Ukrainy.

Konflikt na Ukrainie. Poroszenko gotowy na porozumienie pokojowe z Putinem
(Wikimedia Commons (CC 3.0))

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył wczoraj, iż jest gotowy zawrzeć porozumienie pokojowe z przywódcą Rosji Władimirem Putinem, aby zakończyć walki z separatystami na wschodzie kraju.

_ Jestem gotów zawrzeć pokój ze wszystkimi _ - odpowiedział Poroszenko, zapytany w czasie rozmowy z amerykańską telewizją CNN, czy jest możliwe porozumienie z przywódcą Kremla.

_ Nie ścierpiałbym myśli, że nie wykorzystałem najmniejszej okazji, aby przywrócić pokój w regionie _ - dodał.

Wcześniej ukraiński prezydent, przemawiając w Strasburgu na sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, wezwał Rosję do poparcia jego planu pokojowego _ czynami, nie słowami _. Jak podkreślił, Federacja Rosyjska powinna przede wszystkim powstrzymać zbrojne grupy przed przekraczaniem rosyjsko-ukraińskiej granicy.

_ Bez tego nie ma mowy o pokoju - mówił. - Poprzyjcie plan pokojowy czynami, nie słowami, ponieważ dzięki tym czynom będziemy mogli powstrzymać śmierć cywilów i żołnierzy, którzy bronią suwerenności i integralności terytorialnej państwa _.

W piątek wygasa ogłoszone przez prezydenta Poroszenkę tygodniowe zawieszenie broni między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami w obwodach donieckim i ługańskim. W Brukseli natomiast zostanie podpisana negatywnie oceniana przez Moskwę handlowa część i pozostałe zapisy umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z UE.

W Doniecku odbędzie się kolejna runda rozmów z separatystami w sprawie pokojowego uregulowania kryzysu na wschodzie Ukrainy. Prowadzi je tzw. trójstronna grupa kontaktowa z udziałem przedstawicieli Ukrainy, OBWE i Rosji.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)