Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Konflikt na Ukrainie. Separatyści proszą Putina o broń, rząd apeluje do Zachodu o pomoc dla armii

0
Podziel się:

Ostre reakcje na wymianę ognia w Słowiańsku pod Donieckiem. Zginęli podczas niej prorosyjscy bojownicy. Wokół liczby ofiar są duże niejasności.

Konflikt na Ukrainie. Separatyści proszą Putina o broń, rząd apeluje do Zachodu o pomoc dla armii
(PAP/EPA)

Według rosyjskiej telewizji, pięć osób zginęło dziś w strzelaninie w Słowiańsku pod Donieckiem na wschodzie Ukrainy. Władze w Kijowie potwierdzają trzy ofiary. Samozwańczy mer Słowiańska wezwał Moskwę do wprowadzenia wojsk do obwodów donieckiego, charkowskiego i ługańskiego. Arsenij Jaceniuk liczy na pomoc Zachodu w unowocześnieniu armii.

Aktualizacja: godzina 20.03

MSZ w Moskwie potępiło starcie i wzywa władze w Kijowie do przestrzegania porozumienia. Póki co nikt nie chce przyznać się do ataku - Rosja jest _ głęboko oburzona _ incydentem, a ukraiński Prawy Sektor oskarża Rosjan o prowokację. Separatyści zaapelowali do Władimira Putina o wysłanie w sporne rejony wojska, lub broni dla przeciwników rządu w Kijowie. Samozwańcze władze ogłosiły wprowadzenie godziny policyjnej.

Arsenij Jaceniuk, premier Ukrainy w wywiadzie dla amerykańskiej sieci NBC apeluje do amerykańskich władz o pomoc finansową oraz wsparcie w modernizacji armii.
Premier Jeceniuk zarzucił Rosji, że anektując Krym złamała tzw. memorandum budapeszteńskie. Częścią tego układu były gwarancje niezależności Ukrainy, które w 1994 roku podpisał rosyjski rząd za cenę rezygnacji z posiadania broni atomowej. Zerwanie postanowień tego dokumentu, to według Jaceniuka krok również w stronę wypowiedzenia umowy o zachowaniu równowagi nuklearnej. Jeceniuk oskarżył też Władimira Putina o imperialne ambicje. _ Marzeniem Puina jest przywrócenie Związku Radzieckiego, ale on idzie dalej i dalej, i Bóg wie, co jest jego ostatecznym celem _ - powiedział Jaceniuk.
Premier Ukrainy powiedział też, że w najbliższych dniach spodziewa się wizyty w Kijowie Joe Bidena. Podczas rozmowy z wiceprezydentem USA chce poruszyć sprawę pomocy finansowej i gospodarczej. Jaceniuk nie chciał powiedzieć, czy oczekuje pomocy wojskowej od USA. Powiedział jedynie, że ukraińska amia potrzebuje unowocześnienia. - _ Aby powstrzymać Rosję, nasze wojsko musi być w jak najlepszym stanie. Aby do tego doprowadzić musimy uzyskać realne wsparcie od naszych zachodnich partnerów _ - powiedział NBC.
Rosyjska telewizja twierdzi, że prorosyjscy separatyści zostali tam napadnięci przez proukraińskich działaczy. Informacje, że doszło do strzelaniny, potwierdziły Polskiemu Radiu osoby przebywające w tym mieście. Telewizja Rossija 24 twierdzi, że do ataku doszło na obrzeżach miasta. Z przejeżdżających samochodów otworzono ogień do mężczyzn przebywających na jednym z posterunków.

Trzech separatystów zginęło na miejscu. Jak twierdzą Rosjanie, w odpowiedzi aktywiści ostrzelali napastników, dwóch miało zostać zabitych. Separatyści przejęli też 2 samochody, w których jakoby miała się znajdować broń i materiały wybuchowe. Miejscowi lekarze, których cytuje Rossija 24, poinformowali, że do szpitali trafiły co najmniej 4 osoby z ranami postrzałowymi.

Według agencji AFP, która powołuje się na przedstawiciela lokalnych władz, w strzelaninie zginęły cztery osoby: trzech separatystów i jeden napastnik. Z kolei ukraińskie MSW oficjalnie informuje, że w wyniku strzelaniny zginęły co najmniej 3 osoby, a kolejne 3 zostały ranne. Wszystkie ofiary to prorosyjscy separatyści. Nie wykluczone, że zginęło też kilku napastników.

Świadek, na którego powołuje się Reuters TV, mówi, że widział dwa ciała, w tym jedno z ranami postrzałowymi głowy i twarzy. Jedna z ofiar śmiertelnych była ubrana w mundur polowy, a druga po cywilnemu. Policja prowadzi na miejscu dochodzenie - dodał świadek. Do ataku doszło w pobliżu rogatki wzniesionej przez prorosyjskich separatystów we wsi Bilbasiwka, 18 kilometrów na zachód od Słowiańska.

_ - Niedaleko naszej rogatki podjechały nad ranem cztery samochody; chcieliśmy je skontrolować, ale znajdujący się w środku ludzie otworzyli do nas ogień z broni automatycznej _ - powiedział AFP jeden z prorosyjskich bojowników, 20-letni Władimir. Według niego było około 20 napastników. _ - Szybko dołączyły do nas posiłki i napastnicy odjechali _ - dodał. Rozmówca AFP potwierdził śmierć trzech swych kolegów; ponadto czterech zostało rannych.

Rosja głęboko oburzona

Rosyjskie MSZ oświadczyło, że niesprecyzowana liczba niewinnych cywilów została zabita w ataku uzbrojonych ludzi z Prawego Sektora, stowarzyszenia ukraińskich organizacji nacjonalistycznych, które wsławiło się walkami z milicją podczas lutowych protestów w Kijowie przeciwko ekipie obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza._ _

_ - Rosja jest oburzona prowokacją dokonaną przez tę zbrojną grupę, co świadczy o braku woli ze strony władz w Kijowie, żeby powstrzymać i rozbroić nacjonalistów i ekstremistów _ - głosi oświadczenie.

Jak wskazano, zaskoczenie budzi fakt, że do incydentu doszło po podpisaniu w czwartek w Genewie przez Rosję, Unię Europejską, Stany Zjednoczone i Ukrainę porozumienia w sprawie uregulowania kryzysu ukraińskiego.

Ustalenia Genewy zakładają, że wszystkie nielegalne grupy zbrojne na Ukrainie muszą zostać rozbrojone, wszystkie nielegalnie zajęte gmachy muszą być zwrócone prawowitym właścicielom, a okupowane ulice, place i inne miejsca publiczne w miastach ukraińskich muszą zostać opróżnione._ _

_ Rosja nalega na rygorystyczne przestrzeganie przez Ukrainę zobowiązań, które sama podjęła w celu deeskalacji sytuacji na południowym wschodzie kraju _ - czytamy w komunikacie rosyjskiego MSZ.

Samozwańczy mer Słowiańska Wiaczesław Ponomariow wezwał już Moskwę do wprowadzenia wojsk do obwodów donieckiego, charkowskiego i ługańskiego. Ma to być odpowiedź na atak.

Prawy Sektor odrzuca oskarżenia

Ukraińska radykalna organizacja Prawy Sektor zaprzecza, by miała coś wspólnego z nocnym incydentem w Słowiańsku. Oskarża o jego sprowokowanie rosyjskie siły specjalne.

_ - To jest bluźniercza prowokacja ze strony Rosji: bluźniercza, ponieważ doszło do niej podczas świętej dla chrześcijan nocy (Wigilii Paschalnej - PAP) - _ powiedział Reuterowi rzecznik stowarzyszenia Artem Skoropadski.

Działacze organizacji zapewniali wcześniej, że nie będą prowadzić żadnych działań zbrojnych. Także władze obiecały, że na czas Wielkanocy wstrzymają operację antyterrorystyczną.

Słowiańsk jest opanowany przez separatystów

Liczący 120 tysięcy mieszkańców Słowiańsk został całkowicie opanowany przez separatystów; w ich rękach znajduje się siedziba lokalnych władz, sił bezpieczeństwa i policji.

Atak w Bilbasiwce to pierwszy śmiertelny na Ukrainie atak od czwartku, kiedy to w Moriupolu na południowym wschodzie Ukrainy trzech prorosyjskich separatystów zginęło w starciu z wojskiem. Według MSW grupa ok. 300 niezidentyfikowanych napastników zaatakowała batalion ukraińskiej Gwardii Narodowej (dawne wojska wewnętrzne MSW), kiedy żołnierze odmówili _ przejścia na stronę narodu _. Ponadto w zajściach w Mariupolu 13 separatystów zostało rannych, a 63 zatrzymano.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)