- _ Grecja zrobiła dzisiaj ogromny krok do przodu _ - powiedział po głosowaniach premier Antonis Samaras. Zatwierdzenie tych reform było warunkiem uruchomienia kolejnej transzy międzynarodowej pomocy dla Grecji.
Jeden z pakietów przewiduje liberalizację rynków pracy i łatwiejszy dostęp do niektórych zawodów oraz nowe regulacje, m.in. w sprzedaży leków i niektórych produktów spożywczych, które mają doprowadzić do zwiększenia konkurencyjności i spadku cen.
Parlament przyjął także ustawę o rekapitalizacji banków. Dwudniowa debata w parlamencie była bardzo burzliwa.
Wczoraj po południu deputowani największego ugrupowania opozycyjnego, Koalicji Radykalnej Lewicy(SYRIZA), demonstracyjnie opuścili salę posiedzeń.
Przed parlamentem manifestowało około 8 tysięcy przeciwników reform. Demonstracja miała pokojowy przebieg. Reformy wywołały protesty wśród niektórych grup zawodowych, m.in. aptekarzy.
Przyjęcie parlament pakietów reform gospodarczych było warunkiem uruchomienia kolejnej transzy międzynarodowej pomocy dla Grecji w wysokości 10,1 mld euro. We wtorek w Atenach spotkają się przedstawiciele eurogrupy, by omówić dalsze działania wspierające Grecję.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Grecja potrzebuje 10 mld euro, inaczej... Jak podkreśla _ Sueddeutsche Zeitung _, kraje strefy euro muszą szybko podjąć decyzję. Tymczasem kraj paraliżują strajki. | |
Wielkie demonstracje, "chcą zwolnić rząd" Rząd w Atenach stara się ograniczyć przerost zatrudnienia w liczącym 700 tys. pracowników sektorze publicznym. | |
Politycy zagrozili im śmiercią. Zobacz powód Przedstawiciel skrajnie prawicowej partii Złota Jutrzenka zagroził protestami przeciwko planowanej budowie meczetu w Atenach. | |
Partia premiera Grecji ma poważny problem Opozycyjna grecka Koalicja Radykalnej Lewicy (Syriza) na dwa miesiące przed wyborami do PE ugruntowuje przewagę nad konserwatystami. |