"Rzeczpospolita" pisze o wielkim boomie na elektrownie wiatrowe w Polsce. Według dziennika, do 2010 roku powstaną w naszym kraju elekrownie o mocy od 500 do tysiąca megawatów, co oznacza inwestycje o wartości przekraczającej miliard euro.
Rząd zakłada, że wiatraków będzie znacznie więcej i że będą one wytwarzać 2 tysiące megawatów, czyli dwa procent całkowitej produkcji energii w naszym kraju. Inwestycjami w energetykę wiatrową w Polsce zainteresowani są wszyscy liczący się światowi gracze: hiszpańska Iberdrola, japoński Mitsui, niemiecki E.On, hiszpańska Gamesa oraz firmy duńskie. Inwestorzy liczą, że stopa zwrotu wyniesie kilkanaście procent. Dziennik zaznacza, że Hiszpanie są zainteresowani także budową w Polsce fabryki turbin do elektrowni wiatrowych.