Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Mimo spadających cen OPEC nie ograniczy wydobycia

0
Podziel się:

Dzisiaj spotkają przedstawiciele OPEC. Chociaż od połowy lipca ceny ropy spadły o 13 dolarów, organizacja nie ograniczy podaży surowca.

Mimo spadających cen OPEC nie ograniczy wydobycia

Dzisiaj spotkają przedstawiciele OPEC. Chociaż od połowy lipca ceny ropy spadły o 13 dolarów, ministrowie krajów członkowskich zdecydowali się nie zmieniać podaży surowca.

Od roku szyby naftowe w krajach OPEC pracują pełną parą. Wydobycie ropy jest na najwyższym poziomie od 25 lat. W rezultacie ceny spadły z rekordowych 78,4 dol. za baryłkę 14 lipca do nieco ponad 65 dol. obecnie.

"OPEC i Arabia Saudyjska zrobiły co w ich mocy, aby zaspokoić światowe zapotrzebowanie na energię", powiedział dziennikarzom saudyjski minister ds. ropy naftowej Ali Naimi. "Ceny spadają i mam nadzieję, że nikt nie jest zaniepokojony niedoborem dostaw".

Ministrowie krajów OPEC prawdopodobnie utrzymają obecny poziom produkcji 28 mln baryłek dziennie. Spotkają się jeszcze raz w grudniu, aby zareagować na ewentualny dalszy spadek cen.

Opinie wewnątrz organizacji są jednak podzielone. Niektórzy obawiają się, że w przyszłym roku zmniejszy się zapotrzebowanie na ropę, a wraz z nim ceny. "Od połowy 2003 roku produkujemy zbyt dużo" - twierdzi nigeryjski minister ds. energii Edmund Daukoru, jednocześnie prezes OPEC. "Nadal beztrosko pompujemy ropę, nie zwracając uwagi na cele OPEC, ale taka sytuacja nie może trwać wiecznie", przestrzega.

_ Jak na razie OPEC nie zdecyduje się na ograniczenie produkcji. Mimo ostatnich spadków, cena w tym roku wzrosła o pięć dolarów, a w porównaniu z rokiem 2002 trzykrotnie. _

Poza tym wciąż światu zagraża kilka możliwych negatywnych szoków podażowych. Na Atlantyku i w Zatoce Meksykańskiej nie skończył się jeszcze sezon huraganów, nie osiągnięto porozumienia między Radą Bezpieczeństwa ONZ a Iranem, a dostawy z Nigerii i Iraku są ograniczone przez bardzo niestabilną sytuację wewnętrzną.

W zeszłym roku eksport ropy z krajów OPEC wzrósł o 45 proc. i osiągnął rekordowy poziom 513 mld dol. Wszystko dzięki rekordowym cenom surowca. Jednak producenci ropy dążąc do maksymalizacji przychodów i zysków muszą uważać, aby nie doprowadzić do załamania popytu. Już teraz widać niepokojące znaki od największych klientów.

Wiele danych makroekonomicznych wskazuje na spadek koniunktury w USA. Chiny podniosły ostatnio stopy procentowe, co wskazuje na dążenie do schłodzenia galopującej gospodarki.

Szacuje się, że na początku 2007 roku dzienne zapotrzebowanie na ropę może spaść o 800 tys. baryłek do poziomu 28 mln. Dlatego zdaniem analityków przyszły rok będzie prawdziwym wyzwaniem dla OPEC.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)