Sejmowa komisja zdrowia odrzuciła wszystkie poprawki zgłoszone w drugim czytaniu do ustawy antynikotynowej. Według Lewicy i PO poprawki miały projekt _ ucywilizować _ - to znaczy usunąć przepisy trudne do wyegzekwowania lub zbyt mocno represjonujące palaczy.
PosełTomasz Latosz komisji zdrowia uważa, że przeważyło zdanie rządu, który nie zgadza się na możliwość tworzenia palarni wszędzie. Zdaniem posła PiS zezwolenie na tworzenie palarni w wybranych miejscach publicznych mogło liczyć na poparcie:
Według posłaMacieja Orzechowskegopoprawka o palarniach była rozsądnie umotywowana i warta przyjęcia. O tym, że stało się inaczej, zadecydowała według posła Platformy silna argumentacja osób ostrzegających przed szkodliwością palenia, która ponad podziałami dotarła do posłów ze wszystkich klubów:
Posłanka LewicyElżbieta Streker-Dembińska uważa, że to wszystko jest gra pod publiczkę, a prawda wychodzi w głosowaniach. Zdaniem posłanki Platforma zbiera teraz sondaże i nasłuchuje, gdzie ta _ publiczka _ się znajduje.
Elżbieta Streker-Dembińska dodała, że zakaz palenia w szkołach, zakładach opieki zdrowotnej i na przystankach jest już w obecnie obowiązującej ustawie i wystarczy go egzekwować:
Sejm będzie głosował nad całością ustawy na następnym posiedzeniu, w przyszłym tygodniu. Wynik jest, jak zgodnie mówią posłowie, trudny do przewidzenia, ponieważ w żadnym klubie nie będzie obowiązywała dyscyplina.
| Czytaj w Money.pl | |
|---|---|
 |
*Na walce z palaczami państwo straci 300 mln zł * Do palenia papierosów przyznaje się 9 milionów Polaków. Rocznie na papierosy wydają 24 miliardy złotych. |
 |
*Lewica broni palaczy, atakuje absurdy ustawy * Czy będzie można palić w zakonach, a nie wolno tego będzie robić w nocnych klubach? |