Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niemcy ostrzegają przed rozpadem Iraku

0
Podziel się:

Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier obawia się ofensywy sunnickich rebeliantów.

Niemcy ostrzegają przed rozpadem Iraku
(Heinrich-Böll-Stiftung/Flickr)

Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier ostrzegł przed rozpadem Iraku, do którego może doprowadzić ofensywa sunnickich rebeliantów i polityka władz w Bagdadzie. Zaapelował on o utworzenie nowego irackiego rządu, który _ reprezentowałby wszystkie regiony i religie kraju _.

Na utworzenie rządu jedności narodowej, jak powiedział w Bundestagu Steinmeier, nie zgadza się jednak urzędujący premier Iraku Nuri al-Maliki. _ Martwi mnie to _ - stwierdził minister spraw zagranicznych Niemiec.

Na północy i zachodzie Iraku od czerwca trwa ofensywa sunnickich radykałów z ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL). Dżihadyści dążą do obalenia rządu szyity Malikiego oraz utworzenia na terytorium Iraku i Syrii sunnickiego kalifatu (państwa wyznaniowego).

Według ONZ, w Iraku między 5 a 22 czerwca zginęło co najmniej 1000 osób, głównie cywilów, a drugie tyle odniosło obrażenia.

Zdominowany przez szyitów rząd Malikiego oskarżany jest o marginalizowanie pozostałych społeczności, w tym sunnitów i Kurdów, i podsycanie napięć na tle wyznaniowym.

Szyici też przeciwko Amerykanom

Jeden z liderów irackich szyitów Muktada al-Sadr jest przeciwny każdej ingerencji USA w Iraku. Szyicki duchowny oświadczył w środę wieczorem, że dopuszcza jedynie _ pomoc od tych państw, które nie prowadzą polityki okupacyjnej _. Muktada al-Sadr podkreślił, że jest przeciwny obecności w Iraku amerykańskich wojskowych. Agencje przypominają, że w 2004 roku podległe mu ugrupowanie zbrojne, zwane Armią Mahdiego, dwukrotnie podjęło zbrojną rewoltę przeciwko siłom amerykańskim.

W ubiegłym tygodniu prezydent USA Barack Obama ogłosił decyzję o skierowaniu do Iraku 300 doradców wojskowych i żołnierzy sił specjalnych, którzy mają za zadanie wzmocnić iracki wywiad i prowadzić szkolenia na zapleczu frontu walki z sunnickimi rebeliantami. Część amerykańskich wojskowych dotarła już do Iraku.

Bojownicy z ugrupowania Islamskie Państwo Iraku i Lewantu (ISIL) prowadzą na północy i zachodzie kraju ofensywę przeciwko armii irackiej deklarując zamiar obalenia zdominowanego przez szyitów rządu w Bagdadzie.

ISIL, który walczy również ze wspieranym przez szyicki Iran reżimem syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada, chce utworzyć na terenie Iraku i Syrii sunnicki kalifat, czyli państwo wyznaniowe.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)