Autostrady w Niemczech pozostaną bezpłatne - przynajmniej przez następnych kilkanaście miesięcy. Niemiecki minister transportu przyznał, że w tej kadencji parlamentu nie uda się wprowadzić opłat drogowych.
Minister Peter Ramsauer od miesięcy naciskał na wprowadzenie opłat tłumacząc, że w kasie jego resortu brakuje pieniędzy na remonty dróg. Projekt ustawy w tej sprawie na razie trafi jednak do szuflady.
Minister przyznał, że przed wyborami, które odbędą się jesienią przyszłego roku, opłaty na pewno nie zostaną wprowadzone. Jak tłumaczył, zabraknie na to czasu. Według ostatnich pomysłów, za jazdę po niemieckich autostradach mieliby płacić tylko obcokrajowcy.
Ministerstwo sprawdza obecnie, jak wprowadzić takie rozwiązanie, nie naruszając przy tym unijnych przepisów. Od kiedy opłaty miałyby zacząć obowiązywać, tego na razie nie wiadomo.
Niemcy mają największą w Europie sieć autostrad. Ich łączna długość to prawie 13 tys. kilometrów. W przeciwieństwie do większości europejskiej krajów w Niemczech jazda po autostradach jest darmowa. Opłaty pobierane są tylko od kierowców ciężarówek.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Na tym Skarb Państwa zarobił miliard w rok Jak podała GDDKiA, od czerwca dostępne są też urządzenia dla samochodów o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 tony, tj. viaAuto, dzięki którym również kierowcy aut osobowych mogą płacić elektronicznie za przejazd autostradami objętymi systemem Viatoll. | |
| Przejazd autostradą może być tańszy Przejazd autostradą może kosztować przedsiębiorcę co najmniej 18 proc. mniej, a w skrajnym przypadku oszczędność może wynieść nawet 44 proc. pobieranej opłaty. | |
| Niemcy wprowadzą opłaty za autostrady Minister transportu Niemiec Peter Ramsauer zapowiedział wprowadzenie w kraju opłat za korzystanie z autostrad przez samochody osobowe. |