Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kołodziej
Agata Kołodziej
|

Mają prawo do 7-godzinnego dnia pracy i dodatkowych 10 dni urlopu, ale mało kto z tego korzysta

74
Podziel się:

Na cukrzycę choruje prawie 3 mln Polaków. Wielu z nich powinno mieć prawo m.in. do skróconego dnia pracy i dłuższego urlopu, ale mało kto z tego korzysta. Dlaczego? Bo orzecznicy nie chcą im przyznawać umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, który daje im do tego prawo. Ale jest jeszcze drugi problem: pracownicy nie przyznają się w pracy do choroby, bo boją się zwolnienia.

Mają prawo do 7-godzinnego dnia pracy i dodatkowych 10 dni urlopu, ale mało kto z tego korzysta
(Fotolia)

- Ostatnio zgłosiła się do nas przedszkolanka, którą pracodawca zwolnił, jak tylko dowiedział się o tym, że jest chora na cukrzycę. Znalazła pracę w ochronie, dużo poniżej swoich kompetencji, często na nocne zmiany, co było ponad jej siły. Dziś znów jest bez pracy – mówi Monika Zamarlik z diabetycy.eu, która zajmuje się m.in. kwestią orzecznictwa o stopniu niepełnosprawności w związku z cukrzycą.

- Dociera do nas wiele takich przypadków, że pracownik z cukrzycą jest zwalniany pod byle pretekstem – mówi Zamarlik. - Jest dyskryminowany, już na rozmowach kwalifikacyjnych często padają pytania o chorobę, choć to niezgodne z prawem - dodaje.

Efekt jest taki, że chorzy w obawie przed utratą pracy nie przyznają się do cukrzycy. A to poważny problem. Według ostatnich wiarygodnych danych, obecnie 2,7 mln Polaków cierpi na tę chorobę (włączając cukrzycę typu 1 i typu 2).

A problem w przyszłości może dotyczyć jeszcze większej liczby ludzi, bo kolejne dwa miliony Polaków są w tzw. stanie przedcukrzycowym, a więc są zagrożone tą chorobą. To daje w sumie prawie 5 mln Polaków. Dla porównania, według GUS na koniec 2016 roku w polskiej gospodarce było 16,3 mln pracujących.

Krótsza praca, dłuższy urlop

Co tracą ci, którzy boją się powiedzieć swojemu pracodawcy, że są chorzy? M.in. skrócony do siedmiu godzin dzień pracy, co daje 35 zamiast 40 godzin pracy tygodniowo. Warunkiem jest jednak posiadanie orzeczenia o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności.

Zgodnie z prawem tacy pracownicy nie mogą pracować w porze nocnej ani zostawać w pracy „po godzinach”. Wyjątkiem jest praca przy pilnowaniu mienia czy monitoringu lub kiedy na wniosek samego pracownika lekarz wyrazi zgodę na dłuższy wymiar pracy.

Każdy pracownik z co najmniej umiarkowanym stopniem niepełnosprawności ma również prawo do dłuższego o 10 dni urlopu wypoczynkowego, a więc do 30 lub 36 dni zamiast odpowiednio 20 i 26 zależnie od stażu pracy.

Oprócz tego ma również prawo do zwolnienia z pracy w wymiarze 21 dni, które może wykorzystać na turnus rehabilitacyjny, badania specjalistyczne bądź zabiegi, jeśli np. ze względu na godziny otwarcia placówek nie może tego zrobić poza czasem pracy.

A na co dzień niepełnosprawny pracownik ma również prawo do dodatkowej 15-minutowej przerwy – to dotyczy już nie tylko osób z umiarkowana lub znaczą niepełnosprawnością, ale również tych z lekką.

Rzecz w tym, że mało kto korzysta z tych przywilejów.

Problem z uznaniowymi orzeczeniami

Stoi za tym jeszcze jeden powód poza ukrywaniem choroby: rzadkie orzekanie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności.

- Orzeczenia o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności są bardzo limitowane, najczęściej orzecznicy przyznają stopień lekki, który nie daje choremu żadnych uprawnień. Orzecznictwo jest bardzo uznaniowe, bo nie ma jednoznacznych kryteriów – mówi Monika Zamarlik.

Jej zdaniem umiarkowany stopień niepełnosprawności jest przyznawany zdecydowanie za rzadko w porównaniu do stanu zdrowia, w jakim znajdują się pacjenci.

A na dodatek, może być jeszcze gorzej i to nie tylko w odniesieniu do chorych na cukrzycę, ale wszystkich niepełnosprawnych

– Obecnie w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej trwa przegląd orzecznictwa i wygląda na to, że trend będzie taki, żeby u osób niepełnosprawnych szukać mocnych stron. Jeśli skrzypaczka nie ma rąk, to ma jeszcze przecież nogi, może więc pracować w innym zawodzie. Obawiam się, że takie podejście spowoduje, że orzeczenia o umiarkowanym lub znacznym stopniu niepełnosprawności będą jeszcze bardziej limitowane – dodaje Zamarlik.

A już teraz liczba wydawanych orzeczeń o niepełnosprawności i tak maleje – twierdzi Tomasz Pisarzewski z organizacji pożytku publicznego Integracja, wskazując na badania BAEL GUS. Jeszcze w 1993 roku odsetek osób z niepełnosprawnością powyżej 15. roku życia wynosił 14,3 proc., w 2016 r. spadł do 10,4 proc., czyli o 3,9 proc. w tym samym czasie odsetek osób w wieku produkcyjnym spadł z 10,9 proc. do 8 proc., a więc o 2,9 pkt. proc.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(74)
P.P
2 miesiące temu
Mam cukrzycę typu1 pracuje w większej firmie bałbym się nawet starać o takie świadczenia,cukry mam nie równe. Ciągle inne wysiłkowo fizyczne i psychiczne stanowiska nigdy nie wiem na co trafię inni pracownicy mają stałe stanowiska pracy przestałem dbać o zdrowie bo po co...i tak zaraz coś cięższego mnie trafi Nie chciałbym zarabiac najniższej krajowej bo chciałbym mieć marzenia
kuljarek
3 miesiące temu
... pozbyć się cukrzycy? Czyli co idziesz do sklepu kupujesz świńską trzustkę i niech Ci wszczepią na NFZ? Kiedyś mądry człowiek napisał o głupocie że jest lekka (nie dosłownie) rozumiem, że żeby chodzić po ziemi masz balast w kieszeniach ....
Cukrzyk 1
7 lat temu
Właśnie pożegnałem się z pracą gdzie byLem zatrudniony jako elektryk z lekkim stopniem niepełnosprawności (cukrzyca typu 1). Mój byly juz pracodawca to jedyna osoba, która z tego czerpała zyski. Ja pracowałem na wszystkie zmiany, często miałem nadgodziny, stawka realna poniżej minimalnej stawki a w papierach oczywiście wszystko ok. Znalazłem inna prace i tam jest trochę lepsza kasa ale o prawach pracowników ze stopniem niepełnosprawności oczywiście też można zapomnieć. W poprzednich pracach tez nie zdarzył się pracodawca, który przestrzegałby przepisów nawet w połowie. Wiec nie mam złudzeń. Żyje w Polsce a tutaj nie ma miejsca dla chorych. Chciałbym poznać jakieś badania jak to naprawdę u nas wygląda. Bo z mojego doświadczenia powiem ze jest tragicznie.
Lucyna
7 lat temu
Znam osoby o umiarkowanym st niepełnosprawnym podobno bardzo chore a pracują z dwóch są znajomości i jest praca pracodawca dostaję 60 % od takiej osoby a przy 30% przy lekkim i właśnie urząd pracy w tym pomaga jak ktoś z rodziny tam pracuje
SmiechuWarte
7 lat temu
Widzę, że "jadą" po moim poprzednim komentarzu. Więc, znowu coś napiszę: Do spalania węglowodanów potrzebna jest insulina. Wytwarzana jest ona przez komórki Beta trzustki. A teraz zagadki :) 1/ Dlaczego na cukrzycę nie chorują Eskimosi czy Masajowie ? 2/ W pewnym momencie organizm człowieka wytwarza przeciwciała przeciwko komórkom Beta - dlaczego ? 3/ Czy insulina podawana dożylnie powoduje niewydolność nerek ? I teraz MegaZagadka ( to o mnie ): A/ Mam 50 lat, od ponad grubo dwudziestu lat nie jadłem: chleba, ziemniaków, cukru, makaronu, kaszy, ryżu, owoców, ciast itp. Żyję jeszcze, czy już mnie nie ma ( a pisze te słowa mój duch ) ? Mała podpowiedź: OB=1, krew w normie, mocz w normie, cukier w normie, cholesterol w normie. .
...
Następna strona