"O strefie euro możemy pomarzyć"

- _ Na to się nie da przymknąć oka. To jest fundament zapisany w traktatach unijnych. Nawet jeśli dostaniemy taryfę ulgową na reformę emerytalna, to i tak mamy deficyt sektora finansów publicznych przekracza ponad dwukrotnie normę unijną. Dług publiczny za chwile dobije do 60 proc. PKB. Polska o wejściu do strefy euro może pomarzyć _ - mówi ekonomista.

Krzysztof Rybiński przyznał, że trudno obecnie przewidzieć, jaki obrót przyjmie sytuacja ekonomiczna w Europie w przyszłym roku. Jego zdaniem, kryzys ekonomiczny zmienił kryteria podziału krajów tego kontynentu. Obecnie dzielą się one na te, które prowadziły wiarygodną politykę gospodarczą i te, które nie potrafiły się oprzeć naciskom grup interesów i prowadziły nieodpowiedzialną politykę w tej dziedzinie.

- _ Polska ma dzisiaj wybór do jakiego kraju dołączyć. I dobrze by było, gdybyśmy obok Niemców byli drugim filarem Europy. bo mamy taki potencjał _ - mówi Rybiński.

Zdaniem Rybińskiego, rozpad strefy euro jest mało prawdopodobny, jednak niekóre kraje mogą na fali kryzysu rezygnować z członkostwa w niej. Krzysztof Rybiński odniósł się w ten sposób do artykułów w zachodniej prasie, według których część państw - między innymi Niemcy i Słowacja - będą chciały wystąpić ze strefy euro.