Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piechociński mówi o przyszłości Rostowskiego

0
Podziel się:

Zagraniczne agencje, ale i polscy dziennikarze donoszą, że może dojść do dymisji ministra finansów.

Piechociński mówi o przyszłości Rostowskiego
(MARIUSZ GRZELAK/Agencja SE/East News)

Janusz Piechociński uważa, że decyzja w sprawie dalszej obecności Jacka Rostowskiego w rządzie zapadnie w listopadzie. Kilka dni temu agencja Reutera, powołując się na 3 źródła z otoczenia premiera, zasugerowała zbliżającą się dymisję ministra finansów.

Wicepremier i lider PSL powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że doniesieniom o rzekomej dymisji Jacka Rostowskiego sprzyja okres wakacyjny:

- _ Nie tylko poważne zagraniczne agencje zagraniczne, ale i także poważne polskie w oparciu o pojedyncze sondaże czy tez ploteczki, a szczególnie w te wakacje, wyprodukowały już tyle zaskakujących newsów. W mojej ocenie to, czy minister Rostowski zostanie w rządzie, będzie rozstrzygać się w listopadzie tego roku _ - mówi wiceminister.

Zdaniem Janusza Piechocińskiego kończące się wybory na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej pokazały wiele wad głosowania internetowego. Szef PSL prognozuje również, że po wyborach Jarosław Gowin przez kilka miesięcy pozostanie jeszcze w PO:

- _ Dla mnie to, co szczególnie jest ważne, to konfrontacja tej rywalizacji, bo zadaje sobie pytanie co będzie po ogłoszenie wyniku 25. i wieszczę, że do wyborów europejskich na pewno będzie w Platformie, a przyspieszenie nie tylko w tej części sceny politycznej nastąpi po wyborach europejskich _ - mówi Piechociński.

Wyniki głosowania na przewodniczącego PO mają być znane około 23 sierpnia.

Czytaj więcej w Money.pl
Rostowski wyleci z rządu? Rzecznik ujawnia Paweł Graś zapowiedział, że premier dokona podsumowania pracy resortów i ich szefów. Co z taśmami Tuska?
"Kryzys najgorszy dla Polski od 80 lat". Emerytury i renty zagrożone? Resort finansów przyznał, że perspektywy wzrostu gospodarczego w Unii nie napawają optymizmem.
Belka: nowelizacja nie jest żadną tragedią Prezes NBP uważa, że budżet na 2013 r. trzeba urealnić, bo był oparty na zbyt optymistycznych założeniach.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)