Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: budżet na 2013 r. - wirtualny; pyta, czy będzie nowela

0
Podziel się:

Dlatego klub wnioskował o informację rządu ws. sytuacji finansów publicznych, planów wobec budżetu i ewentualnej jego nowelizacji.

PiS: budżet na 2013 r. - wirtualny; pyta, czy będzie nowela
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

PiS uważa, że projekt budżetu na 2013 r. jest wirtualny, gdyż zawyżono w nim prognozy wpływów podatkowych, dlatego wnioskował o informację rządu ws. sytuacji finansów publicznych, planów wobec budżetu i ewentualnej jego nowelizacji.

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak (na zdj.) poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej, że jego klub wnioskował o informację rządu w Sejmie na temat projektu budżetu na 2013 rok, lecz wniosek ten nie został uwzględniony. Tymczasem - jak ocenia - _ budżet na przyszły rok jest budżetem wirtualnym _.

Również wiceprezes PiS Beata Szydło uważa, że projekt przyszłorocznego budżetu jest nierealny. _ - Opieramy swoją opinię na tym, co dzieje się w tej chwili z finansami publicznymi, na analizie wpływów podatkowych _ - tłumaczyła.

Zdaniem Szydło Ministerstwo Finansów przygotowało projekt budżetu, który zakłada wzrost wpływów podatkowych w przyszłym roku, mimo że - uważa posłanka - _ tegoroczne wpływy nie będą wykonane w zakładanej wielkości _. _ Chcemy usłyszeć, jaka jest w tej chwili sytuacja w finansach publicznych? Co rząd zamierza zrobić z tym nierealnym budżetem na 2013 rok? Czy będzie nowelizacja budżetu? _ - pytała wiceprezes PiS.

Również Paweł Szałamacha (PiS) uważa, że _ jest jakiś zasadniczy błąd w prognozowaniu Ministerstwa Finansów _. _ Ministerstwo ma błędną metodologię, której używa. To jest wróżenie z fusów, nieodpowiedzialne podejście do finansów publicznych _ - przekonywał poseł PiS.

Przyjęty przez rząd pod koniec września projekt budżetu na 2013 r. zakłada, że dochody w przyszłym roku wyniosą 299 mld 385 mln 300 tys. zł, a wydatki będą nie wyższe niż 334 mld 950 mln 800 tys. zł. Tym samym deficyt ma nie przekroczyć 35 mld 565 mln 500 tys. zł.

Zgodnie z projektem dochody podatkowe mają wynieść w przyszłym roku 266 mld 982 mln 697 tys. zł i będą o 5,1 proc. większe niż w roku obecnym. Na kwotę tę składają się dochody m.in. z VAT (126 mld 414 mln 509 tys. zł), akcyzy (64 mld 543 mln 730 tys. zł), CIT (29 mld 638 mln 450 tys. zł), PIT (42 mld 936 mln zł), podatku od wydobycia niektórych kopalin (2 mld 200 mln zł).

Dochody niepodatkowe zaplanowano na 30 mld 806 mln 651 tys. zł. Złożą się na nie dochody z dywidend od udziałów Skarbu Państwa w spółkach, a także z wpłat z zysku (5 mld 860 mln 10 tys. zł), dochody z cła (2 mld 1 mln zł), wpłaty z zysku NBP (401 mln 900 tys. zł), opłaty, grzywny, odsetki i inne dochody niepodatkowe (20 mld 160 mln 479 tys. zł), wpłaty jednostek samorządu terytorialnego (2 mld 383 mln 262 tys. zł).

Czytaj więcej w Money.pl
Kaczyński "pokaże wyjście z matni" - _ Będą to konkretne propozycje, rozwiązania spraw koniecznych do zrobienia _.
Znów chcą ukarania marszałek Ewy Kopacz Mariusz Błaszczak: _ Takiego wydarzenia nie spotykaliśmy wcześniej w polskim parlamencie. Część rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej rozważa pozew wobec Palikota _.
Skandaliczne głosowanie posłów Platformy Aż czternastu przedstawicieli koalicji wstrzymało się od głosu, kiedy zapadały kluczowe decyzje odnośnie budżetu Unii.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)