Resort finansów chce, by właściciele sklepów mogli wybierać, jaki typ kart płatniczych będą obsługiwać. W ten sposób chce obniżyć koszty związane z płatnościami bezgotówkowymi.
Obecnie właściciele sklepów mogą decydować jedynie o tym, czy akceptują karty danej organizacji, więc jeśli wybiorą jedną z dominujących na rynku, muszą przyjmować wszystkie karty wydawane pod jej patronatem. W zależności od rodzaju karty, koszty przyjęcia płatności mogą się znacznie różnić - pisze _ Dziennik Gazeta Prawna _.
Nowe rozwiązanie ma pojawić się w ustawie o usługach płatniczych. Resort pracuje nad stanowiskiem w sprawie nowelizacji tego prawa, przygotowanym przez kluby parlamentarne Prawa i Sprawiedliwości, Polskiego Stronnictwa Ludowego, Ruchu Palikota i Solidarnej Polski oraz przez Narodowy Bank Polski. Zmiany mają na celu obniżenie bardzo wysokich opłat za płatności kartami, jakie pobierają banki od sklepów.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Dwa miesiące bez odsetek. Jak to możliwe? Karty kredytowe zazwyczaj zapewniają możliwość korzystania z nieoprocentowanego kredytu przez 54-56 dni. | |
| Na stacji paliw nie zapłacimy już kartą? Koszty akceptacji kart są 40 razy droższe niż przyjęcie gotówki. Koncerny zaczynają się buntować. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.