Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska wciąż ma szansę na sprzedaż praw do emisji CO2

0
Podziel się:

Minister środowiska zaprzecza, że tracimy setki milionów euro.

Polska wciąż ma szansę na sprzedaż praw do emisji CO2
(PAP/Radek Pietruszka)

Minister środowiska Maciej Nowicki zapewnił, że nasz kraj nie traci szansy na sprzedawanie praw do emisji gazów cieplarnianych. Minister zaprzecza w ten sposób zarzutom prasy, że z powodu opieszałości Polski w umożliwieniu sprzedawania praw do emisji gazów cieplarnianych tracimy setki milionów euro.

Według _ Newsweeka _ winę za tę sytuację ponosi minister środowiska. Tygodnik pisze, że zadaniem ministra Nowickiego było przygotowanie ustawy umożliwiającej sprzedaż na międzynarodowym rynku praw do emisji gazów. _ Newsweek _ przekonuje, że Nowicki planował stworzyć ustawę w sposób, by prawa do handlu gazami miała stworzona przez niego fundacja EkoFundusz.

Maciej Nowicki powiedział, że sprawa operatora nie mogła hamować procesu legislacyjnego. Podkreślił, że również opowiada się za jak najszybszym przyjęciem ustawy umożliwiającej sprzedaż praw do emisji gazów.

POSŁUCHAJ MACIEJA NOWICKIEGO:


Tymczasem prezes PiS domaga się szybkiej reakcji premiera. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego informacja o wieloletnich związkach ministra z fundacją, była wcześniej znana.

POSŁUCHAJ JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO:

Minister Nowicki podkreślił, że fundacja EkoFundusz nie jest firmą prywatną, lecz podmiotem podległym ministerstwu skarbu i dlatego zaproponowanie sprzedaży praw do emisji gazów było uzasadnione.

Za wybór fundacji ministra krytykują eksperci

Ryszard Pazdan, ekspert Bussiness Centre Club do spraw zmian klimatycznych uważa, że wskazanie EkoFunduszu jako podmiotu sprzedającego prawa do emisji gazów było nieuczciwe. Podkreśla jednak, że fundacja stworzona przez ministra środowiska najlepiej nadaje się do handlu prawami do emisji gazów

Przemysław Chudy, ekspert do spraw handlu emisjami, uważa, że projekt ustawy jest nieprawidłowo skonstruowany, bowiem sprzedaż uprawnień nie będzie wolnorynkowa.

Każdy kraj ma określony limit emisji gazów cieplarnianych. Jeżeli go nie wykorzysta, to nadwyżkę może sprzedać innym krajom. Jak wyliczył _ Newsweek _, w ubiegłym roku Polska mogła uzyskać z tego tytułu około 6 miliardów euro.

Tygodnik przestrzega, że kolejne miesiące zwłoki zmniejszają szanse na zarobienie milionów euro, bowiem ceny skupu gazów cieplarnianych spadają.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)