Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska gospodarka hamuje. Ile jeszcze?

0
Podziel się:

W 2013 r. polska gospodarka urośnie o więcej niż 1 procent, zaś ryzyko wystąpienia recesji w pierwszej połowie roku jest niewielkie.

Polska gospodarka hamuje. Ile jeszcze?
(centrum prasowe/Anwil S.A)

Wzrost PKB w II kwartale będzie nie niższy niż 0,5 procent - uważa Janusz Witkowski, * prezes GUS *. Jego zdaniem w 2013 r. polska gospodarka urośnie o więcej niż 1 procent, zaś ryzyko wystąpienia recesji w pierwszej połowie roku jest niewielkie.

Witkowski ocenia, że wzrost gospodarczy w II kwartale nie będzie gorszy niż w I, który był piątym z kolei, kiedy dynamika wzrostu gospodarczego, w ujęciu rocznym, spadała. Nadal utrzymujemy wzrost gospodarczy, co jest pozytywnym sygnałem. Pytanie, czy w II kwartale ta dynamika wzrostu nadal będzie spadała, czy też uda się tego wyhamowania uniknąć.

_ - Wyniki kwietnia, które już znamy, są korzystne. Dane o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej czy sprzedaży w transporcie i łączności wskazują, że początek II kwartału dla gospodarki był udany _ - powiedział prezes Głównego Urzędu Statystycznego.

Także oceny przyszłej koniunktury wskazują, że zarówno maj, jak i czerwiec mogą pokazać dalsze wzrosty w składowych PKB. _ - Należy także pamiętać, że przedłużająca się w tym roku zima spowodowała, że część prac np. w budownictwie została przełożona z marca na kwiecień czy maj, a więc II kwartał dodatkowo skorzysta na stratach z I kwartału. Te czynniki skłaniają mnie do oceny, że wzrost gospodarczy w II kwartale nie będzie gorszy niż w I kwartale. Być może utrzymamy wzrost na poziomie 0,5 proc. rdr, a być może dynamika wzrostu nawet przyspieszy _ - dodał.

GUS podał, że w I kwartale polska gospodarka urosła o 0,5 proc. rok do roku. Wcześniej szacował ten wzrost na 0,4 proc. w ujęciu rocznym. Zdaniem Witkowskiego istnieje niewielkie ryzyko, aby w I połowie roku Polska doznała technicznej recesji.

_ - Jeżeli przyjmiemy, że techniczna recesja występuje w sytuacji, kiedy mamy dwa z kolei kwartały, których kwartalny wskaźnik PKB jest ujemny, to ryzyko wystąpienia takiego zjawiska w I połowie jest niewielkie. Oczywiście, możliwa jest korekta danych za I kwartał, gdyż wynik z tego kwartału jest na poziomie błędu statystycznego. Nawet gdyby się okazało po korekcie, że I kwartał faktycznie był ujemny, to nie sądzę, aby II kwartał mógł być ujemny - powiedział. - Choć pewne ryzyko dla takiego scenariusza zawsze istnieje _ - dodał.

Z danych GUS wynika, że w I kwartale 2013 r. polska gospodarka urosła w porównaniu do IV kwartału 2012 r. o 0,1 proc. Zdaniem Witkowskiego, patrząc na dane z I połowy roku oraz na niską bazę roku poprzedniego można oczekiwać, że całoroczny wzrost gospodarczy w Polsce w 2013 r. przekroczy 1 procent.

_ - Dane z kwietnia pokazują, że gospodarka powoli się budzi, że II kwartał może być już lepszy niż pierwsze trzy miesiące roku. Ekonomiści oczekują i ja się z takim poglądem zgadzam, że II półrocze będzie dla gospodarki lepsze niż pierwsze. Oczywiście wiele zależy od tego, jak kształtować się będzie sytuacja w strefie euro i Unii Europejskiej. Widać pewne ożywienie w eksporcie, którego wpływ na PKB w I kwartale był korzystniejszy niż w IV kwartał. Jeżeli ten trend poprawy sytuacji u sąsiadów i eksportu się utrzyma, to II połowa roku będzie dla gospodarki udana _ - powiedział.

W opinii prezesa GUS w okresie letnim można spodziewać się, że miesięczny wskaźnik cen będzie ujemny przynajmniej w jednym miesiącu, a być może i w dwóch. _ - Myślę, że taki scenariusz może się w sprawdzić w jednym miesiącu - albo w lipcu, albo w sierpniu. Nie wykluczam także, że już czerwiec pokaże ujemną dynamikę cen w ujęciu miesiąc do miesiąca. Wtedy będziemy mieli, w okresie między czerwcem a sierpniem, dwa miesiące z obniżkami _- powiedział.

Powyższa ocena bazuje na sezonowości ruchów cen. Zawsze okres letni sprzyja spadkowi inflacji, w tym szczególnie jeśli chodzi o ceny żywności. - _ Zwracam jednak uwagę, że w ujęciu miesięcznym inflacja ostatnio nam rośnie, spada zaś w ujęciu rocznym. Teraz jednak miesięczny wskaźnik ponownie powinien zacząć się obniżać i nie wykluczam, że już w czerwcu spadnie poniżej zera _ - dodał.

Zdaniem Witkowskiego niski wskaźnik inflacji rocznej powinien utrzymać się także w II połowie roku, zaś średniorocznie inflacja nie powinna przekroczyć poziomu 1,6 proc._ - Niska inflacja w okresie styczeń-kwiecień oraz prawdopodobne dalsze utrzymywanie na niskim poziomie sprawia, że wydaje się, że całym roku inflacja nie przekroczy 1,6 proc. _ - powiedział.

W założeniach do ustawy budżetowej na 2013 r. rząd zapisał, że średnioroczny wzrost cen towarów i usług w 2013 r. wyniesie 1,6 proc.

Czytaj więcej w Money.pl
To już dno? GUS ujawni, co z gospodarką Dowiemy się jakie gałęzie gospodarki najbardziej hamują, a które są najsilniejsze. - _ Popyt wewnętrzny wygląda bardzo słabo _ - ocenia ekspert.
Międzynarodowa instytucja mocno tnie prognozy dla Polski Szacunki dotyczące wzrostu PKB, OECD obniżyła aż o blisko połowę.
PKB Polski jeszcze niższy? Bank tnie prognozy Kolejna instytucja obniża szacunki dla naszego kraju. Ale w przyszłym roku ma być lepiej.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)