Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska gospodarka w 2009 roku urośnie o 5,3 procent

0
Podziel się:

Tak prognozuje europejska konfederacja pracodawców BusinessEurope

Polska gospodarka w 2009 roku urośnie o 5,3 procent
(Adam Hawałej /PAP)

Wzrost gospodarczy w wysokości 5,3 proc. PKB i inflacja w wysokości 4 proc. - to prognozy na rok 2008 dla Polski, przedstawione przez europejską konfederację pracodawców BusinessEurope.

Wobec 6,5-procentowego wzrostu PKB w roku 2007, prognozy konfederacji oznaczają spowolnienie wzrostu gospodarczego w Polsce. Wolniejszy ma być też wzrost zatrudnienia (2,2 proc. w roku 2008 w porównaniu z 3 proc. w roku 2007).

Dopiero w kolejnym roku konfederacja prognozuje szybsze tempo wzrostu PKB, z wynikiem 5,6 proc. Inflacja natomiast ma ponownie spaść - do poziomu 3,3 proc.

W Unii bez fajerwerków

Autorzy raportu prognozują, że wzrost gospodarczy w strefie euro i w całej UE ma być wolniejszy niż w 2007 roku, ale nie będzie recesji.

Ich zdaniem optymizmem napawają , zaskakująco dobra dynamika wzrostu PKB w dwóch ostatnich latach, poprawa sytuacji na rynku pracy (firmy spodziewają się utworzenia około 2 mln nowych miejsc pracy w 2008 roku).

Ponadto BusinessEurope podkreśla dobre bilanse firm, w tym małych i średnich przedsiębiorstw, dynamiczny popyt ze strony gospodarek rozwijających się, który zapowiada dobre perspektywy dla unijnego eksportu, oraz ograniczony wpływ recesji grożącej USA.

*Mocne euro nie szkodzi zbytnio gospodarce Unii * BusinessEurope prognozuje wzrost unijnego eksportu w 2008 roku o 5 procent.

- _ Eksport pozostaje względnie silny mimo niekorzystnie wysokiego kursu euro w stosunku do dolara. Ale jednocześnie wysoki kurs euro powoduje, że na gospodarkę europejską ograniczony wpływ mają wysokie ceny ropy naftowej (kupowanej na rynkach światowych za dolary) _ - powiedział Mark Stocker z BusinessEurope.

- _ Firmy są wciąż zdolne do inwestycji _ - zapewnił Stocker, przekonując, że mimo spodziewanego pogorszenia zyskowności w najbliższych miesiącach sprostają trudniejszym warunkom kredytowym, które wiążą się z kryzysem finansowym. Inwestycje - przekonuje BusinessEurope - będą nadal pełnić rolę motoru wzrostu.

Ograniczony wpływ zwyżki cen ropy na kondycję unijnej gospodarki BusinessEurope tłumaczy także wyższą niż w USA i u innych konkurentów efektywnością zużycia energii. Z kolei ograniczenie ujemnego wpływu kryzysu finansowego ma wynikać przede wszystkim z oszczędności gospodarstw domowych oraz mniej wrażliwego na zawirowania, niż w USA, systemu bankowego.

Przy okazji publikacji prognoz BusinessEurope po raz kolejny ostrzegło przed uleganiem żądaniom płacowym związkowców, grozi to bowiem nakręcaniem spirali cenowo-płacowej.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)