Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ponad 600 mln zł na mieszkalnictwo od BGK

3
Podziel się:

BGK chce przeznaczyć na dofinansowanie mieszkalnictwa ponad 600 mln zł w ramach nowego programu budownictwa czynszowego oraz wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego - poinformował w czwartek Bank Gospodarstwa Krajowego.

Ponad 600 mln zł na mieszkalnictwo od BGK
(Stanislaw Kowalczuk / East News)

"Rusza nabór wniosków w dwóch programach BGK służących poprawie sytuacji na rynku mieszkaniowym i dostępu Polaków do mieszkań" - napisano w komunikacie w czwartek.

Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS), spółki gminne oraz spółdzielnie mieszkaniowe od 1 września br. mogą ubiegać się o dofinansowanie w ramach nowego programu budownictwa czynszowego. Bank przewiduje na to co najmniej 545 mln zł.

Z kolei gminy, związki międzygminne, spółki gminne, powiaty i organizacje pożytku publicznego od 1 września br. mogą składać wnioski o przyznanie bezzwrotnego dofinansowania inwestycji w ramach kolejnej edycji rządowego programu finansowego wsparcia budownictwa socjalnego i komunalnego. Bank może przeznaczyć na ten cel ponad 65 mln zł.

Jak podkreślono w informacji prasowej, obydwa programy są obsługiwane przez Bank Gospodarstwa Krajowego w oparciu o stosowne ustawy i mają na celu poprawę sytuacji mieszkaniowej polskich rodzin, które osiągają niskie lub średnie dochody. Różnica między nimi polega na formie w jakiej udzielna jest dofinansowanie.

W programie społecznego budownictwa czynszowego, wnioskodawca (TBS, spółdzielnia mieszkaniowa, czy spółka komunalna) otrzymuje dofinansowanie w formie kredytu preferencyjnego udzielanego nawet na 30 lat, a wysokość kredytu wynosi do 75 proc. kosztów inwestycji. Pożyczka oparta jest o oprocentowanie zmienne, równe stopie WIBOR 3M, bez marży Banku.

Ten program ma pomóc osobom, których nie stać na kupno mieszkania (nawet z dopłatą państwa) ani na wynajęcie go po stawkach komercyjnych i jednocześnie osiągającym zbyt wysokie dochody, by zamieszkać w zasobach komunalnych.

- Program społecznego budownictwa czynszowego jest naszą odpowiedzią na potrzebę rynkową i wpisuje się w misję banku rozwoju, jakim jest BGK - tłumaczy dyrektor Departamentu Budownictwa Społecznego BGK Dariusz Stachera.

BGK zapewni łącznie 4,5 mld zł taniego finansowania (po 450 mln zł w 10 rocznych edycjach), przy czym niewykorzystane środki przechodzą na kolejne lata. W najbliższej edycji programu do wykorzystania będzie co najmniej 545 mln zł.

Drugi program, finansowe wsparcie budownictwa socjalnego i komunalnego z Funduszu Dopłat, wnioskodawca (jednostki samorządu terytorialnego, spółki komunalne, gminne towarzystwa budownictwa społecznego, organizacje pożytku publicznego) otrzymuje od BGK bezzwrotną dotację. W zależności od rodzaju przedsięwzięcia dotacja wynosi do 55 proc. kosztów inwestycji.

Program może być realizowany m.in. poprzez zmianę sposobu użytkowania, remont i przebudowę lokali wycofanych z użytkowania, budowę nowych budynków, a także zakup gotowych mieszkań. Program ma dostarczyć mieszkania na wynajem o statusie lokali socjalnych, komunalnych, mieszkań chronionych, miejsc w noclegowniach i domach dla bezdomnych.

- Od początku trwania programu, czyli od 2007 r. BGK przyznał bezzwrotne dotacje w łącznej wysokości ponad 735 mln zł, co pozwoliło na współfinansowanie przeszło 1150 przedsięwzięć mieszkaniowych o wartości blisko 2,3 mld zł - powiedziała naczelniczka wydziału Obsługi Programu Budownictwa Socjalnego w BGK Anita Łygan.

Wnioski w obydwu programach można składać w Banku Gospodarstwa Krajowego od 1 do 30 września br.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(3)
tom
8 lat temu
najwięcej z tego zarobią firmy budowlane kolesi tych, co decydują o podziale tej kasy. Ludzie już dawno się połapali, że w polityce nie chodzi o zwykłego obywatela a zabezpieczanie własnych interesów. Trzeba samemu zadbać o siebie. Nie ma co liczyć że ktoś (rząd, politycy, Państwo) to zrobi. Jest ciekawa książka "Emery.tura nie jest Ci potrzzebna" o zarządzaniu swoimi pieniędzmi, oddłużaniu się, budowaniu majątku i bezpieczeństwa finansowego. Praktyka w polskich realiach
meeker
8 lat temu
I dobrze ja mogę zapłacić 30 pln miesięcznie więcej za to żeby ludzie z sąsiedztwa zaczęli w miarę godnie żyć.Przy kosztach utrzymania jakie mamy zarobek na poziomie płacy minimalnej x2 na 3 osobową rodzinę to wegetacja.Tacy ludzie nie napędzą gospodarki.To nagonka prywaciarzy i cwaniaczków a nie wyliczenia....
polszazjebana
8 lat temu
No to się spółdzielnie i kliki tbs obłowią a spłacać będą obecni lokatorzy