Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier wezwał Grada. Będą roszady w resorcie

0
Podziel się:

Minister Skarbu wymienił zespół zajmujący się prywatyzacją stoczni. Sam na razie zostaje.

Premier wezwał Grada. Będą roszady w resorcie
(kprm.gov.pl)

Minister Skarbu wymienił zespół zajmujący się prywatyzacją stoczni. Odsunął od pracy osoby biorące do tej pory udział w postępowaniu prywatyzacyjnym.

Nie przesądza to w żadnym wypadku o ich winie lub niewinności - zaznacza rzecznik resortu Maciej Wiewiór. Podkreśla, że ministerstwu zależy na tym, by ostatnie wątpliwości zostały dokładnie wyjaśnione.

Wiewiór dodał, że decyzjaAleksandra Gradadotyczy zarówno pracowników resortu Skarbu, jak i Agencji Rozwoju Przemysłu. Osoby te zostaną odsunięte do innych obowiązków, a kwestiami prywatyzacyjnymi stoczni zajmie się kto inny. Rzecznik zapewnił też, że ministerstwo chce zapewnić odpowiednim służbom pomoc w wyjaśnieniu wątpliwości przy sprzedaży majątku stoczniowego.

[ **

**Wszystko o aferze stoczniowej w Money.pl ]( http://www.money.pl/archiwum/wydarzenia/afera;stoczniowa.html )
Wcześniej prokurator krajowy Edward Zalewski poinformował, że do prokuratury wpłynęły zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa w związku z tak zwaną aferą stoczniową. Materiały w tej sprawie przesłał śledczym szef kancelarii premiera Tomasz Arabski.

Zawiadomienie dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy państwowych przy sprzedaży majątku stoczni w Gdyni i Szczecinie. Kolejne jest związane z szefem CBAMariuszem Kamińskim. Zdaniem Arabskiego, Kamiński posiadał materiały pozwalające na wszczęcie postępowania karnego w sprawie stoczni, ale nie przekazał ich Prokuratorowi Generalnemu.

Sprawę przekazano już prokuraturze okręgowej w Warszawie. Śledczy prowadzący ma teraz ocenić, czy szef CBA powinien stwierdzić, że przesyłał materiały, które mogły świadczyć o popełnieniu przestępstwa.

| Afera stoczniowa |
| --- |
| W raporcie CBA na temat prywatyzacji stoczni, opisanym przez Rzeczpospolitą, ma pojawiać się między innymi nazwisko ministra skarbu, Aleksandra Grada. Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało najważniejsze osoby w państwie o tym, że mogło dojść do nieprawidłowości przy próbie prywatyzacji polskich stoczni. Rzeczpospolita twierdzi, że chodziło o wyprowadzanie pieniędzy z upadających stoczni za pośrednictwem ich spółek-córek. |

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)