Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przedawnienie roszczeń- niekonstytucyjne!

0
Podziel się:

Pozbawienie osoby pokrzywdzonej prawa do ubiegania się o naprawienie wyrządzonej szkody po 10 latach odzdarzenia jest niezgodne z konstytucją - orzekł w piątek Trybunał Konstytucyjny.

Pozbawienie osoby pokrzywdzonej prawa do ubiegania się o naprawienie wyrządzonej szkody po 10 latach od zdarzenia jest niezgodne z konstytucją - orzekł w piątek Trybunał Konstytucyjny. Zakwestionował przepis kodeksu cywilnego dotyczący przedawnienia roszczenia.

Trybunał uznał, że przepis ten wadliwie określa początek biegu terminu przedawnienia; ustalając ten początek od momentu zdarzenia sprawczego, a nie momentu wystąpienia szkody.

Trybunał rozpoznał skargę konstytucyjną Andrzeja N., który w czasie zasadniczej służby wojskowej (w latach 1984-86) pracował przy stacjach zakłóceń radiolokacyjnych. Wówczas sporo chorował i przebywał na badaniach w Centralnym Wojskowym Szpitalu Klinicznym. W roku 2002, po rozmowie z lekarzem, nabrał pewności, że dolegliwości zdrowotne spowodowało napromieniowanie, którego doznał podczas służby wojskowej.

Wystąpił w związku z tym z żądaniem zasądzenia zadośćuczynienia od Skarbu Państwa oraz renty. Sąd Okręgowy oddalił powództwo jako pozbawione podstaw; Sąd Apelacyjny uwzględnił natomiast podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia i oddalił apelację. Natomiast Sąd Najwyższy z kolei odmówił przyjęcia kasacji.

Skarżący dowodził, że przedawnienie roszczenia w każdym przypadku po upływie 10 lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę, narusza zasadę sprawiedliwości społecznej. Argumentację tę podzielił Trybunał Konstytucyjny.

Zgodnie z przepisem kodeksu cywilnego "roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże w każdym wypadku roszczenie przedawnia się z upływem lat dziesięciu od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wyrządzające szkodę".

Trybunał uznał, że w kwestionowanym przepisie wadliwie określono początek biegu terminu przedawnienia. Zalecił, by ustawodawca wziął pod uwagę nie sam moment zdarzenia sprawczego, ale moment wystąpienia szkody. Trybunał zaznaczył, że nowoczesne metody diagnostyki medycznej umożliwiają w sposób coraz bardziej precyzyjny i pewny określenie związków pomiędzy czynnikiem sprawczym a szkodą, ujawnioną u pokrzywdzonego.

Trybunał nie mógł jednak uchylić zakwestionowanego przepisu, gdyż doprowadziłoby to do luki prawnej i destabilizacji stosunków prawnych, ukształtowanych na gruncie istniejących mechanizmów odpowiedzialności odszkodowawczej.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)