Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Resort finansów ma plan. Pokaże go rządowi

0
Podziel się:

Motorem wzrostu gospodarczego w następnych latach będzie popyt krajowy, przy zwiększonym wkładzie inwestycji, głównie publicznych - prognozuje resort Jacka Rostowskiego.

Resort finansów ma plan. Pokaże go rządowi
(PAP/EPA)

Motorem wzrostu gospodarczego w następnych latach będzie popyt krajowy, przy zwiększonym wkładzie inwestycji, głównie publicznych - wynika z Wieloletniego Planu Finansowego Państwa, przygotowanego przez resort Jacka Rostowskiego.

Dziś nad planem na kolejne cztery lata debatować będzie Komitet Stały Rady Ministrów. W najbliższy wtorek dokument trafić ma na obrady rządu.

_ - Wprawdzie, podobnie jak w roku ubiegłym, oczekujemy, że źródłem wzrostu będzie finalny popyt krajowy przy kontrybucji eksportu netto tylko nieznacznie bardziej ujemnej niż w 2010 roku, jednak w strukturze popytu istotnie zwiększy się udział inwestycji - głównie publicznych, które w znacznym stopniu będą finansowane ze środków unijnych. Inwestycje prywatne, po dwóch latach silnych spadków, powinny zanotować niewielki wzrost _ - napisano w WPFP.

Deficyt sektora finansów publicznych w 2011 roku ma wynieść 75,4 mld zł, w 2012 roku 46,5 mld zł, w 2013 roku 18,5 mld zł i w 2014 roku 15,0 mld zł.

Założenia Wieloletniego Planu Finansowania Państwa
2011 2012 2013 2014
Deficyt sektora finansów publicznych (mld zł) 75,4 46,5 18,5 15,0
Dług publiczny (mld zł) 799,0 839,6 870,4 909,6
Dług publiczny (proc. PKB) 52,7 51,9 50,6 49,7

Zdaniem resortu finansów, zmniejszy się natomiast istotnie wkład we wzrost PKB ze strony przyrostu zapasów, która to kategoria ekonomiczna w 2010 r. odpowiadała aż za 1,9 pkt. proc. wzrostu gospodarczego. Oczekuje się, że w 2011 r. kontrybucja we wzrost PKB ze strony zmiany zapasów wyniesie ok. 0,2 pkt. proc. Wkład we wzrost PKB ze strony spożycia gospodarstw domowych powinien, pomimo oczekiwanego przyspieszenia inflacji, być zbliżony do zanotowanego w roku ubiegłym.

Na podobnym poziomie będzie również kontrybucja ze strony spożycia zbiorowego. MF oczekuje, że przychody z prywatyzacji, po tym jak w tym roku wyniosą 15 mld zł, w latach 2012-2013 spadną, by w 2014 roku osiągnąć 5 mld zł.

Pomoże nam sytuacja na świecie

MF oczekuje, iż w 2012 roku w związku z zaplanowanymi działaniami konsolidacyjnymi, spadnie tempo wzrostu spożycia publicznego, czego konsekwencją będzie zerowa kontrybucja tej kategorii ekonomicznej we wzrost PKB.

_ - Dodatkowo, w wyniku zakończenia cyklu inwestycyjnego publicznych projektów infrastrukturalnych, których kumulacja powinna mieć miejsce w 2011 r., w 2012 r. należy oczekiwać ograniczenia wartości inwestycji publicznych, co będzie oznaczać, że wkład we wzrost PKB ze strony łącznego popytu generowanego przez sektor rządowy i samorządowy będzie ujemny (około minus 0,6 pkt. proc. w porównaniu do plus 1,8 pkt. procent w 2011 r.) _ - napisano w projekcie.

Analitycy MF oczekują natomiast, że wraz ze stabilizacją sytuacji gospodarczej na świecie istotnie przyspieszy tempo wzrostu inwestycji sektora prywatnego._ - W rezultacie, w horyzoncie prognozy udział inwestycji prywatnych w PKB będzie stopniowo powracać do poziomów notowanych w latach 2007-2008 _ - napisano.

Dobre perspektywy dla rynku pracy

_ - Wraz z poprawą koniunktury w sektorze prywatnym powinniśmy obserwować również wyraźną poprawę na rynku pracy. Wprawdzie wzrosty zatrudnienia będą niższe niż w latach 2006-2008, jednak prognozuje się, że tempo wzrostu wynagrodzeń będzie nieco szybsze niż wydajność pracy. Związane jest to z istotnym ograniczeniem podażowym, jakim jest spadek ludności w wieku produkcyjnym _ - twierdzi resort finansów.

Dodatkowym czynnikiem, który będzie wspierał wzrost popytu konsumpcyjnego, powinny być - zdaniem ministerstwa - współorganizowane przez Polskę w 2012 r. mistrzostwa Europy w piłce nożnej. Oczekiwany wzrost spożycia gospodarstw domowych z tego tytułu może wynieść do 0,5 pkt. proc.

MF prognozuje też, że w 2013 roku ograniczeniu ulegnie zarówno tempo wzrostu inwestycji prywatnych jak i spożycia gospodarstw domowych -_ Częściowo będzie to wynikać z tzw. efektu bazy statystycznej, związanego z wysokimi wzrostami tych kategorii w roku 2012. Dodatkowo, zakłada się, że w okresie prognozy struktura PKB powinna zacząć się stabilizować _ - piszą analitycy resortu.

Czytaj w Money.pl

wiadomości
kraj
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)