Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Resort finansów nie wyklucza nowelizacji budżetu

0
Podziel się:

W tej chwili resort ma za mało informacji, by podejmować decyzję o ewentualnej nowelizacji budżetu.

Resort finansów nie wyklucza nowelizacji budżetu
(Dyjuk/Reporter)

Główny ekonomista resortu finansów Ludwik Kotecki powiedział, że resort nie wyklucza nowelizacji budżetu na 2013 rok, choć jej nie zakłada.

_ - W warunkach spowolnienia gospodarczego, niewynikającego z naszych wewnętrznych problemów tylko w strefie euro i UE, niepewność jest większa, niż zazwyczaj _ - powiedział Kotecki. Według niego, w tej chwili resort ma za mało informacji, by podejmować decyzję o ewentualnej nowelizacji budżetu, tym bardziej, że budżet jest na cały rok, tymczasem mamy połowę stycznia.

Kotecki pytany był także o to, czy jeśli Polska spełni wszystkie kryteria konwergencji, to czy powinna natychmiast przystąpić do ERM2, czy też poczekać aż sytuacja w strefie euro się poprawi. Kotecki zaznaczył, że obecnie kryteria nominalne nie są spełnione, tymczasem trzeba jeszcze spełnić kryteria prawne, co wiąże się ze zmiana konstytucji. Zwrócił też uwagę na konieczność spełnienia _ kryteriów konwergencji realnej _, czyli należytego przygotowania polskiej gospodarki do bezpiecznego przebywania w strefie euro.

_ - Żeby korzyści z tego były jak największe należy się do tego dobrze przygotować. (...) Myślę, że przed naszym krajem jest kilka obszarów, które trzeba poprawić i dopiero wtedy podejmować decyzje, przede wszystkim co do terminów wprowadzenia euro i w oparciu o to budować mapę drogową dochodzenia do tego terminu, czyli m.in. wejścia do ERM 2 (ERM 2 - dwuletni okres przed przystąpieniem do strefy euro, kiedy kurs złotego byłby związany z euro - PAP) _ - wyjaśnił.

Zaznaczył, że nie sugeruje, iż najpierw ustabilizuje się sytuacja w strefie euro, a dopiero potem Polska będzie przygotowana do przyjęcia wspólnej waluty. Jego zdaniem, zmiany w strefie euro - także potężne zmiany prawne, np. zmiana traktatu - będą trwały kilka lat. _ To są bardzo długie procesy, one będą na pewno bardzo długo trwały. Nie wiem, kto będzie pierwszy _ - dodał.

W połowie grudnia Sejm przyjął projekt budżetu na 2013 rok z deficytem na poziomie 35,565 mld zł. Ustawę skonstruowano przy założeniu wzrostu PKB o 2,2 proc. Dochody w tym roku mają wynieść 299,4 mld zł (w tym dochody podatkowe ok. 267 mld zł), a wydatki mają nie być wyższe niż 334,95 mld zł.

Czytaj więcej o polskim budżecie w Money.pl
W budżecie zabraknie ponad 35 mld złotych. Rząd Tuska zgodził się na to Ponad 200 mld zł dochodów z podatków nie wystarczą, bo wydatki będą dużo większe.
Budżet na 2013 rok będzie "bardzo trudny" Przyszłoroczny budżet będzie bardzo trudny - powiedział minister finansów Jacek Rostowski.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)