Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ropa może kosztować 100 dolarów za baryłkę

0
Podziel się:

Kryzys izraelsko-libański, powodujący dramatyczny wzrost cen ropy, może doprowadzić do recesji na świecie, uważa ekspert rynku paliw, Andrzej Szczęśniak. Jego zdaniem, obecnie realny jest wzrost cen do 100 dolarów za baryłkę ropy naftowej.

Kryzys izraelsko-libański, powodujący dramatyczny wzrost cen ropy, może doprowadzić do recesji na świecie, uważa ekspert rynku paliw, Andrzej Szczęśniak. Jego zdaniem, obecnie realny jest wzrost cen do 100 dolarów za baryłkę ropy naftowej.

Dotychczas, cena tego surowca rosła w sposób nieuzasadniony przez Scześniak: To już można nazwać kryzysemdziałania spekulacyjne na rynkach. Andrzej Szczęśniak zaznaczył, że teraz jednak sytuacja się zmieniła.

Andrzej Szczęśniak zaznaczył, że taki kryzys może łatwo doprowadzić do światowej recesji.

Zdaniem eksperta, OPEC powinna interweniować na rynku zwiększając wydobycie tego surowca, aby uspokoić sytuację.

Ceny ropy w przyszłym roku powinny być bardziej umiarkowane - głosi Szcześniak: Ryzyko bardzo wysokich cen ropy jest dużecomiesięczny raport Organizacji Państw Eksporterów Ropy Naftowej. OPEC zastrzega jednak, że trend cenowy będzie zależeć od napięć geopolitycznych.
Tymczasem, cena ropy naftowej na światowych rynkach pobiła kolejne rekordy. Na giełdzie w Londynie za baryłkę ropy Brent trzeba zapłacić 78,18 dolarów. W piątek kosztowała ona 78,03 dolarów.

Ropa naftowa kosztuje obecnie około 35 procent więcej niż przed rokiem. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia surowiec ten podrożał o 5 procent.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)