Rosja jest zainteresowana kontynuowaniem współpracy w ramach grupy G8 na wszystkich poziomach w tym najwyższym - deklaruje rzecznik rosyjskiego prezydenta. Dmitrij Pieskow, cytowany przez moskiewskie media stwierdził, też, że Rosja na razie nie otrzymywała informacji od swoich partnerów o ich chęci przesunięcia w czasie czy rezygnacji z kontaktów na najwyższym poziomie.
Rosyjskie media podkreślają, że w najbliższych miesiącach zaplanowano kilka spotkań z udziałem Rosji. W kwietniu zaplanowano rosyjsko-niemieckie konsultacje. Prezydent Rosji jest także zaproszony w czerwcu do udziału w uroczystościach we Francji, poświęconych 70 rocznicy lądowania wojsk sojuszniczych w Normandii.
Wypowiedź rzecznika Kremla odnośnie chęci kontynuowania współpracy w ramach grupy G-8 może zgładzić nieco wczorajsze słowa ministra spraw zagranicznych Rosji. Siergiej Ławrow komentując informacje o możliwym zawieszeniu współpracy z Rosją w ramach grupy G-8 stwierdził, że jest to po prostu nieformalny klub do którego nikt nie wypisuje książeczek członkowskich. - _ Nikt nikogo stamtąd nie może wygonić. Jeśli nasi zachodni partnerzy uważają, że ten format współpracy został wyczerpany to znaczy tak ma być _ - mówił Ławrow.
Wczoraj przywódcy G7 we wspólnym oświadczeniu ponownie potępili referendum na Krymie oraz sprzeczne z prawem międzynarodowym _ próby aneksji _ półwyspu przez Rosję. Poinformowali, że nie wezmą udziału w spotkaniu grupy G8 z udziałem Rosji, jakie miało odbyć się w czerwcu Soczi.
Czytaj więcej w Money.pl