Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosjanie będą omijać Polskę, pojadą innymi trasami

0
Podziel się:

Nie możemy się porozumieć z Rosją, ile ładunków w tym roku mają przewozić firmy transportowe.

Rosjanie będą omijać Polskę, pojadą innymi trasami
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Polska z Rosją nie mogą porozumieć się co do tego, ile ładunków w tym roku mają przewozić ich firmy transportowe. Polska chce przewozić 200 tysięcy ładunków, a nie 150 tys. jak w roku ubiegłym. Rosja uważa, że jej firmy stracą na tym setki milionów euro.

Spór trwa i tracą na nim wszyscy. Sytuacja jest już tak napięta, że Rosja rozważa alternatywne warianty przewozu towarów do Europy z ominięciem Polski. Tak przynajmniej informuje Izba Handlowo-Przemysłowa Federacji Rosyjskiej, w skrócie IHP FR.

Polsce odpowiada na to kontrolami. Inspekcja drogowa sprawdza, czy rosyjscy przewoźnicy mają zezwolenia.

Według IHP FR, rosyjsko-polskie rozmowy w spraw zezwoleń na wykonywanie międzynarodowych przewozów drogowych w 2011 roku nie przynoszą rezultatów. W efekcie od połowy stycznia na przewóz do i z Rosji czeka już ponad 100 tys. ton ładunków.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/177/t111281.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/usa;raport;zepsuje;stosunki;polsko-rosyjskie,240,0,752624.html) USA: Raport zepsuje stosunki polsko-rosyjskie
Izba Handlowo-Przemysłowa FR podała, że negocjacje dotyczące wzajemnych zezwoleń prowadzą delegacje Ministerstwa Transportu FR i Ministerstwa Infrastruktury RP. Ich ostatnia runda odbyła się 12 stycznia w Warszawie. Sytuacji nie udało się odblokować. Ważność jednorazowych zezwoleń na 2010 rok, wydanych przez oba kraje, wygasła 15 stycznia 2011 roku.

IHP FR przekazała, że strona rosyjska, chcąc nie dopuścić do całkowitego wstrzymania przewozów, zaproponowała, by do czasu ostatecznego uregulowania problemu, utrzymać je w I kwartale 2011 roku na poziomie 2010 roku. Strona polska - twierdzi Izba Handlowo-Przemysłowa FR - nie zgodziła się na takie rozwiązanie i przeniosła kontynuację rozmów na koniec stycznia.

Kontyngent zezwoleń na 2010 rok wynosił po 150 tys. sztuk dla każdej ze stron. Polscy przewoźnicy otrzymali 125 tys. zezwoleń na przewozy dwustronne oraz 25 tys. - na przewozy do i z krajów trzecich. Z kolei przewoźnicy rosyjscy - 145 tys. na przewozy dwustronne oraz 5 tys. - na przewozy do i z krajów trzecich (oprócz Włoch).

IHP FR utrzymuje, że Polska domaga się zwiększenia liczby zezwoleń na przewozy ładunków z Europy do Rosji i z Rosji do Europy o 50 tys. sztuk. Strona rosyjska się na to nie zgadza, argumentując, że odbiłoby się to niekorzystnie na funkcjonowaniu setek rosyjskich firm transportowych. Eksperci szacują, że w ten sposób Rosja w 2011 roku straciłaby na frachcie około 150 mln euro.

Polskie ministerstwo infrastruktury przyznaje, że ostatnie rozmowy zakończono bez ustaleń w sprawie kontyngentu zezwoleń na 2011 rok. Resort argumentuje, że stało się tak, ponieważ strona rosyjska zaproponowała ograniczenie liczby zezwoleń na przywozy do i z krajów trzecich, co dla delegacji polskiej było "trudne do zaakceptowania", nie odpowiadało też oczekiwaniom polskich przewoźników.

Rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego Alvin Gajadhur powiedział w poniedziałek PAP, że w całej Polsce trwają wzmożone kontrole, czy rosyjscy przewoźnicy, przewożący przez nasz kraj ładunki, mają odpowiednie zezwolenia. "Za przewóz bez zezwolenia grozi kara w wys. 10 tys. zł. Ponadto pojazd musi pozostać na parkingu strzeżonym do czasu, aż przedsiębiorca je dostarczy" - wyjaśnił rzecznik.

Rozmowy w sprawie zezwoleń mają być kontynuowane w końcu stycznia. Strona polska oczekuje ze strony rosyjskiej propozycji konkretnego terminu spotkania.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/76/t110412.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/moga;byc;klopoty;z;eksportem;jablek,195,0,752323.html) Mogą być kłopoty z eksportem jabłek Rosja znów utrudnia naszym przedsiębiorcom życie. Tym razem idzie o owoce.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/53/t128309.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/grabarczyk;polozyl;kolej;z;drogami;radzi;sobie;lepiej,174,0,748718.html) Grabarczyk położył kolej, z drogami radzi sobie lepiej Bilans rządów ministra w PKP jest katastrofalny, ale obiecuje, że sieć autostrad zwiększy się o 80 procent. Na razie zamiast nich rosną opóźnienia.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)