Rosyjski monopolista gazowy Gazprom zagroził we wtorek wstrzymaniem dostaw gazu do Bośni od 1 października, jeśli kraj ten nie rozwiąże do tego czasu kwestii długu w wys. ok. 82 mln euro, pochodzącego z czasów wojny bośniackiej (1992-1995).
"Gazeksport żąda natychmiastowego rozpoczęcia negocjacji w sprawie zwrócenia długu, aby jak najszybciej znaleźć rozwiązanie" - oświadczył przedstawiciel bośniackiej firmy BH Gas Almir Becarević po zakończeniu spotkania w Sarajewie między Gazeksportem a BH GAS i bośniackim importerem Energoinvestem.
"Przedstawiciele Gazeksportu (filii Gazpromu zarządzającej eksportem koncernu) powiedzieli, że wszystkie opcje pozostają otwarte, w tym przerwanie dostaw gazu" - poinformował Energoinvest w komunikacie.
Gazprom jest jedynym dostawcą gazu do Bośni.
Prowadzone od czasu zakończenia wojny bośniackiej negocjacje w celu rozwiązania kwestii długu nie przyniosły dotąd rezultatu.
Przerwanie dostaw gazu na zimę stanowiłoby problem w bośniackiej stolicy Sarajewie, gdzie około 70 tys. rodzin nie ma innego źródła ogrzewania. Gazem ogrzewana jest także większość szkół i szpitali w tym mieście.