Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rynek mocy powstanie w Polsce. Resort energii rozpoczął konsultacje

8
Podziel się:

- Stworzenie rynku mocy ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju, czyli ciągłość i niezawodność zasilania - mówił minister energii Krzysztof Tchórzewski, ogłaszając w poniedziałek rozpoczęcie konsultacji nad projektem założeń dot. stworzenia rynku mocy w Polsce.

Rynek mocy powstanie w Polsce. Resort energii rozpoczął konsultacje
(PAP/Tomasz Gzell)

Konsultacje nad założeniami projektu potrwają dwa tygodnie. W poniedziałek w siedzibie resortu energii minister Krzysztof Tchórzewski zapowiedział, że projekt ustawy w tej sprawie miałby być gotowy jeszcze w tym roku, tak aby nowe rozwiązania zaczęły obowiązywać od 2017 r.

Zgodnie z przedstawionym harmonogramem, pierwsza aukcja w ramach rynku mocy miałaby zostać przeprowadzona na początku nowego roku, a zakontraktowana w ten sposób energia pojawiłaby się w systemie w 2021 r.

Szef resortu energii podkreślił, że rynek mocy ma stworzyć mechanizm wspierania inwestycji w wysokosprawną energetykę konwencjonalną. Wynagradzane ma być również utrzymywanie dyspozycyjności, które ma wpłynąć na bezpieczeństwo systemu elektroenergetycznego.

- Stworzenie rynku mocy w Polsce ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne, czyli ciągłość i niezawodność zasilania - wskazał Tchórzewski.

Zwrócił uwagę, że ma być to też zachęta do inwestycji i modernizowania, oraz niewycofywania z powodów ekonomicznych jednostek mocy (bloków energetycznych) decydujących o bezpieczeństwie. - Rynek mocy powinien być też neutralny technologicznie oraz adekwatny do potrzeb, tak by nie powodował nadwsparcia - dodał minister.

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski zwrócił uwagę, że obecnie w Europie praktycznie nie opłaca się budować nowych bloków węglowych czy gazowych. Podkreślił, że rynek wytwórczy został "zakłócony" decyzjami Brukseli w tym tymi dotyczącymi odnawialnych źródeł energii (OZE), które są bardzo dotowane przez niektóre państwa UE.

- Ten system dotacji powoduje, że rządy, które odpowiadają za bezpieczeństwo dostaw energii w swoich krajach, są pozbawione faktycznie rzecz biorąc możliwości decydowania o tym, co na rynku energii będzie się działo w najbliższych latach (...) Rynek mocy spowoduje, że będziemy mogli przywrócić możliwość decydowania, suwerennych decyzji dla rządu, który chce w długiej perspektywie utrzymać sytuację, w której produkcja, generacja energii elektrycznej w naszym kraju będzie zachowana. Będzie zachowana w podstawie, będzie zachowana w jednostkach, które centralnie mogą być dysponowane - tłumaczył Naimski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
Erazm C
8 lat temu
Normalnie zolty szalik " jest moc "
Gorszy Sort
8 lat temu
Czyli Państwo zafunduje nam najdroższą energię na świecie ku uciesze 100 tyś górników. Co tam negocjacje i pozwolenia na siłownie wiatrowe, które trwają już 10 lat ... najlepiej zapłacić odszkodowania firmą wiatrowym idące w miliardy złotych. Stać nas przecież bo Dajemy Radę.
Zenek
8 lat temu
w skrócie .... węgiel..... Ale ja i tak zamontuje solary :D
atom precz
8 lat temu
Pranie mózgów za pomocą pralki z wybielaczem i podwójnym odwirowaniem. To tylko czysta polityka i blokowanie konkurencji. Ale i tak lepszy węgiel niż odpady z elektrowni nuklearnych.
Oszołomy
8 lat temu
Mam jedna moc do sprzedania.