Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rząd przyjmie nowe prawo dot. łupków. "To za mało"

0
Podziel się:

Przyjmowane przez rząd nowe prawo nie rozwiąże wszystkich problemów- twierdzą eksperci.

Rząd przyjmie nowe prawo dot. łupków. "To za mało"
(http://www.gaz-system.pl)

Rada Ministrów zajmie się m.in. przepisami dot. wydobycia gazu z łupków. Przyjmowane przez rząd nowe prawo łupkowe nie rozwiąże wszystkich problemów. Potrzebna jest specjalna ustawa, która ułatwi budowę niezbędnej infrastruktury do wydobywania _ błękitnego paliwa _ - twierdzą eksperci.

Przyjmowane przez rząd nowe prawo łupkowe nie rozwiąże wszystkich problemów. Potrzebna jest specjalna ustawa, która ułatwi budowę niezbędnej infrastruktury do wydobywania _ błękitnego paliwa _. Tak przekonuje w rozmowie prawnik Mirosław Barszcz. Na trwającym właśnie posiedzeniu rząd ma przyjąć długo wyczekiwaną przez branżę ustawę łupkową. Prace nad nowym prawem trwają już 1, 5 roku.

Mirosław Barszcz podkreśla, że do tej pory już przy budowie autostrad i terminalu LNG wykorzystywano takie specjalne ustawy. Ekspert zwraca uwagę, że w obecnej napiętej sytuacji na Wschodzie specjalna regulacja przyśpieszająca procedury administracyjne dotyczące wykorzystania łupków byłaby bardzo wskazana.

- _ Chodzi o rzeczy niekontrowersyjne, ale jednak opóźniające wydawanie pozwoleń _ - tłumaczy Barszcz. Prawnik wylicza, że w takiej ustawie powinny się znaleźć między innymi regulacje środowiskowe oraz dotyczące przebiegu gazociągów na terenach prywatnych działek.

Organizacja Polskiego Przemysłu Poszukiwawczo-Wydobywczego ocenia, że na zebranie wszystkich pozwoleń związanych z odwiertem łupkowym w Polsce potrzeba średnio 9 miesięcy. Dla porównania w Pensylwanii w USA wystarczy 45 dni.

Zainteresowanie polskimi łupkami w ostatnim czasie maleje, przez między innymi brak jasnego prawa geologicznego. W tej chwili w Polsce są 93 czynne koncesje, a jeszcze rok temu było ich 113. Do tego część koncernów opuszcza Polskę. W styczniu z dwóch zezwoleń na poszukiwanie w pokładach łupkowych zrezygnowała włoska grupa ENI. Wcześniej wycofali się z naszego kraju inni potentaci: Exxon, Marathon Oil i Talisman.

Do tej pory wykonano w naszym kraju 57 odwiertów. Poszukiwania wiążą się jednak z gigantycznymi inwestycjami. Obecnie koszt jednego szybu może sięgnąć nawet 60 milionów złotych. By zachęcić inwestorów rząd zdecydował, że ewentualne podatki od gazu łupkowe zaczną obowiązywać najwcześniej za 6 lat.

Nowe prawo łupkowe na rządzie

Przepisy zawarte w projektach: nowelizacji Prawa geologicznego i górniczego oraz ustawy o specjalnym podatku węglowodorowym, mają na celu stworzenie systemu sprzyjającego wydobyciu na szeroką skalę gazu z łupków. Pierwszy reguluje kwestie poszukiwań, koncesji i interesów państwa, drugi dotyczy opodatkowania wydobycia.

Oba projekty mają przystosować polskie prawo do sytuacji, gdy intensywne poszukiwania, połączone z wykonywaniem licznych odwiertów oraz wydobycie węglowodorów prowadzi na terenie Polski wiele firm. Dotychczasowe przepisy odnosiły się do stanu, gdy poszukiwania i wydobycie prowadzi co najwyżej kilka w dodatku kontrolowanych przez państwo podmiotów i były wskazywane jako jedna z głównych barier, hamujących napływ inwestorów.

Proponowane zmiany w Prawie geologicznym i górniczym mają uprościć proces przyznawania koncesji i ograniczyć biurokrację. Przede wszystkim badania geofizyczne będzie można prowadzić tylko na podstawie zgłoszenia, bez konieczności ubiegania się o koncesję. Ponadto wprowadzone mają zostać przetargi na udzielanie koncesji na poszukiwanie lub rozpoznawanie dla zakwalifikowanych podmiotów.

Przepisy przewidują też m.in. konieczność składania przez koncesjonariuszy zabezpieczeń na wypadek, gdyby np. nie podjęli przewidzianych koncesją prac, blokując w ten sposób dostęp innych chętnych do danych złóż.

Drugi projekt dotyczy systemu opodatkowania wydobywanych kopalin, m.in. ropy i gazu, który ma obowiązywać od 2020 r. Całkowitym obciążeniem inwestora ma być renta surowcowa o docelowej wysokości ok. 40 proc.; w przypadku złóż konwencjonalnych ma to być ok. 42 proc., złóż niekonwencjonalnych - ok. 38 proc.

Na rentę surowcową składać się będą: podatek od wydobycia niektórych kopalin, specjalny podatek węglowodorowy; 19-proc. podatek CIT z nową stawką amortyzacyjną na odwierty, opłaty eksploatacyjne (których wysokość jest regulowana inną ustawą) oraz podatek od nieruchomości.

Ministerstwo Środowiska, które opracowało projekt zrezygnowało - po ostrej krytyce ze strony firm wydobywczych - z pomysłu powołania Narodowego Operatora Kopalin Energetycznych (NOKE), który w imieniu Skarbu Państwa miał być współudziałowcem projektów wydobycia gazu z łupków. Funkcje kontrolne będzie sprawował Wyższy Urząd Górniczy (WUG).

Według doniesień _ Rzeczpospolitej _ i _ Gazety Wyborczej _, uwagi do projektu przygotowanego w resorcie środowiska zgłosił m.in. szef kancelarii premiera Jacek Cichocki; dotyczyć miały m.in. rezygnacji z utworzenia NOKE, i tu Cichocki miał się domagać wprowadzenia do projektu przepisów, które zagwarantują, że realizowane będą zdania, które miał wykonywać NOKE; inne uwagi Cichockiego miały dotyczyć zasad udzielania koncesji i sposobu ich wykonywania i częściowo zostały uwzględnione przez resort środowiska.

Czytaj więcej w Money.pl
Inwestorzy wycofują się z polskiego rynku Zarówno eksperci, jak przedstawiciele firm szukających gazu łupkowego liczą, że rząd przyjmie bardziej sprzyjające inwestorom przepisy.
Rząd nie dotrzyma słowa w sprawie śmieciówek? Donald Tusk zapowiadał, że chce ograniczyć liczbę osób pracujących na podstawie _ umów śmieciowych _. W ustawie o zamówieniach publicznych nie ma jednak takiego zapisu.
Podrożeje alkohol i papierosy. Co jeszcze zaplanowali rządzący? Rząd przyjął projekt ustawy okołobudżetowej. Sprawdź, co to oznacza dla Polaków.
Zmiany w służbie zdrowia? Zajmie się projektem nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)