Prawie trzy tysiące kilometrów nowych i dwa tysiące kilometrów zmoderniozwanych dróg ma powstać do 2013 r. Inwestycje będą kosztować 120 mld zł.
Minister transportu Jerzy Polaczek – dla którego „budowa dróg jest najważniejszym zadaniem” – do 2013 r. zapowiada powstanie nie mniej niż 1200 km
Polaczek: Jedziemy do przoduautostrad oraz 1600 km dróg ekspresowych.
W tym czasie zmodernizowanych ma być także 2000 km dróg krajowych. Wszystko to, ma kosztować ponad 120 miliardów złotych. Pieniądze będą pochodzić zarówno ze środków budżetu państwa, jak i z dotacji z funduszy unijnych.
Premier Jarosław Kaczyński podkreśla, że budowa dróg jest priorytetem jego rządu. „W 2020r.
Kaczyński: Nadrobimy zaległości, dościgniemy Europę Polska pod względem dróg powinna już być krajem porównywalnym z państwami na zachodzie.” – powiedział Kaczyński.
Jak mówi premier Polska, bez rozbudowanej infrastruktury transportowej nie może się normalnie rozwijać. Nie może, bo biurokratyzacja wydłuża proces budowy drogi z kilku (jak jest na zachodzie) do kilkunastu lat.
Zdaniem Zbigniewa Kotlarka, prezesa obradującego właśnie kongresu drogowego proces ten ma skrócić uproszczenie przepisów oraz ich sprawne stosowanie. „Chcemy się wypowiadać w sprawach ważnych dla drogownictwa. Wpływać na decyzje i
Kotlarek: Może być tylko lepiejsposób realizacji, tak by programowi rozwoju komunikacji drogowej nadać rangę programu narodowego” – podkreślił.
Rząd już zapowiada ustawową ofensywę. „Są przygotowane kolejne nowelizacje ustawy o zamówieniach publicznych, ochronie środowiska. Usprawniamy w tym roku administrację państwową na różnych szczeblach. Nie może być tak, że administracja nie przestrzegając terminów wydłuża proces przygotowania decyzji o budowie drogi” – podkreśla minister Polaczek.