Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Setki tysięcy domów bez prądu. Ofiary śmiertelne i wielu rannych

0
Podziel się:

Tragiczny bilans wichury wciąż się zmienia, a strażacy wyciągają zakopane w śniegu auta. Wiemy, jak zmieni się pogoda.

Setki tysięcy domów bez prądu. Ofiary śmiertelne i wielu rannych
(PAP/Tytus Żmijewski)

Ponad 6 tys. interwencji straży pożarnej w ciągu ostatniej doby i ponad 230 tys. odbiorców bez prądu - to bilans orkanu Ksawery, który wieje w Polsce - wynika z informacji Państwowej Straży Pożarnej. Nadal trudna sytuacja na wielu drogach w północnej Polsce. Część korków jest odblokowana, ale w części miejsc tworzą się nowe. Jutro rano nie dość, że wiatr ucichnie, to może nawet pokazać się słońce. Niestety od zachodu nadciąga kolejna fala opadów - zapowiadają synoptycy.

Aktualizacja: 16:29

Jak poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Paweł Frątczak w związku z silnym wiatrem najwięcej interwencji jest w województwach: wielkopolskim, zachodniopomorskim, śląskim i łódzkim. Strażacy najczęściej wyjeżdżają do usuwania połamanych drzew i konarów oraz zabezpieczania uszkodzonych i zerwanych dachów. Jeszcze około 230 tys. gospodarstw domowych w całym kraju nie ma prądu. Pogotowie energetyczne cały czas pracuje nad usuwaniem awarii.

Powalone drzewa i śnieżyca utrudniają kursowanie pociągów. Jak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe Mirosław Siemieniec, pociągi kursują, ale trzeba liczyć się z opóźnieniami.

Nie ma za to żadnych utrudnień związanych z pogodą na warszawskim lotnisku. Rzecznik Portu Lotniczego imienia Fryderyka Chopina Przemysław Przybylski powiedział, że zarówno przyloty, jak i odloty odbywają się zgodnie z rozkładem. Pasażerowie nie mają powodów do niepokoju - dodaje.

Na drogach wciąż źle

Sytuacja na drogach powoli stabilizuje się. Większość tras krajowych ma w tej chwili czarną i mokrą nawierzchnię - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Nadal jednak bardzo trudne warunki do jazdy panują w województwie kujawsko-pomorskim, poinformował Radosław Zawadzki z punktu informacji drogowej.

- _ Na drodze krajowej nr 5 i drodze krajowej nr 15 z Gniezna na Żnin i z Gniezna na Inowrocław cały czas są problemy. Wynika to z tego, że na drodze krajowej nr 15 przeszły duże opady śniegu. Dodatkowo silny wiatr nawiewa go na jezdnię, mimo że służby na bieżąco go usuwają. Ponadto co kilka godzin samochód ciężarowy staje tam w poprzek drogi _- powiedział Zawadzki.

W sumie poważne utrudnienia są na drogach numer 5, 15, 25 i 62 w tym regionie Polski. Problemy z przejazdem występują również na drodze krajowej numer 60, z Kutna do Płocka. Samochód ciężarowy w Strzelcach blokuje jezdnię w stronę Płocka.
Lokalnie ślisko jest też na niektórych trasach Polski północnej. W województwach podlaskim oraz warmińsko-mazurskim miejscami na jezdniach zalega jeszcze błoto pośniegowe.

Z informacji samorządu kujawsko-pomorskiego wynika, że obecnie w korkach na drogach stoi około tysiąca pojazdów. Samochody czekają na udrożnienie przez służby newralgicznych tras. Drogowcy zapewniają, że do wieczora szosy na Kujawach uda się odblokować.

Nadzwyczaj trudne warunki drogowe spowodowały, że na poboczach i w rowach znalazło się wiele samochodów, w tym szczególnie dużo ciężkich ciężarówek. Do ich wyciągania skierowano cały sprzęt ratownictwa technicznego, jakim dysponuje straż pożarna i wezwano pomoc z ościennych województw.

_ - Z Wielkopolski skierowano na południe województwa kujawsko-pomorskiego cztery wozy ratownictwa technicznego, a kolejny wysłano na pomoc z Mazowsza. W akcji są także żołnierze i ciężki sprzęt udostępniony przez wojsko _ - powiedział Paweł Frątczak.

Opady śniegu w nocy zmusiły do przerwania podróży kilka wycieczek szkolnych, które poruszały się autokarami w południowej części województwa kujawsko-pomorskiego. Pomocy dzieciom i młodzieży natychmiast udzieliły lokalne samorządy, udostępniając możliwość noclegu i wyżywienia w szkołach.

Jako pierwsza skorzystała z gościny władz Strzelna wycieczka szkolna z Poznania do Torunia. Wkrótce podobną pomoc otrzymali młodzi pasażerowie dwóch autokarów w Rogowie i Żninie, a młodzież z czwartego znalazła schronienie w Skulsku koło Konina (Wielkopolska).

_ - W sumie lokalne władze, wspierane przez policję i służby ratunkowe, udzieliły w nocy pomocy ponad 600 podróżnym. Pomoc nieśli także mieszkańcy, których domy znajdują się w pobliżu zakorkowanych dróg, a wiele osób znalazło schronienie m.in. w remizach ochotniczych straży pożarnych _ - powiedział Przemysław Słomski.

Wielki korek w Wielkopolsce

Trwa usuwanie zatoru, jaki wskutek złych warunków pogodowych utworzył się w Gościejewie na drodze nr 11 między Poznaniem a Piłą. Według informacji Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego (WCZK), drogę blokuje ok. 150 ciężarówek.

Jak poinformował rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube, ciężarówki spowodowały zator także na DK 15 między Wrześnią a Gnieznem - tam również trwa przywracanie ruchu. Trudne warunki na drogach panują ponadto w powiatach gnieźnieńskim i wągrowieckim. Stube podał, że nadal trwa usuwanie skutków silnego wiatru i opadów śniegu, które odcięły od energii elektrycznej kilkadziesiąt tysięcy osób.

Prawdopodobnie silny podmuch wiatru przewrócił koło Jędrzejowa autobus relacji Kraków-Kielce w Świątnikach. Policja informuje, że są ranni. Jak powiedział oficer dyżurny świętokrzyskiej policji st. sierż. Andrzej Baran, życiu żadnego z pasażerów nie zagraża niebezpieczeństwo, są jednak ranni. Straż pożarna informuje, że autobusem podróżowało około 30 osób.

W przypadku silnego huraganowego wiatru należy pozamykać okna, zabezpieczyć lekkie przedmioty znajdujące się na balkonach i parapetach, a w razie podróży samochodem dostosować prędkość do warunków panujących na drogach - podkreślają strażacy i apelują o zachowanie szczególnej ostrożności. _ Te warunki mogą bardzo szybko się zmieniać i nasze wyjście nawet na kilka minut na zewnątrz może być ryzykowne. Wiele osób zaczyna reagować dopiero w momencie, kiedy wiatr jest już zbyt silny i powala konary drzew na drogi. Wtedy ryzykujemy swoim zdrowiem i życiem _ - powiedział rzecznik PSP.

Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jutro wiatr w całym kraju ucichnie - uspokajają synoptycy. Małgorzata Tomczuk z IMGW mówi, że ostrzeżenie przed wichurą przedłużono do wieczora na Wybrzeżu. W Zachodnipomorskiem wiatr w porywach osiągnie prędkość do 85 kilometrów na godzinę.

W nocy wiatr będzie jeszcze silny. Na wybrzeżu i w Polsce wschodniej osiągnie prędkość do 65 kilometrów na gozinę. Uspokoi się jutro.

Na dziś synoptycy zapowiadają przelotne opady śniegu, miejscami - na północnym wschodzie - może sypać intensywnie. Temperatura od minus dwóch do zera, trochę cieplej na zachodzie kraju i na Wybrzeżu. Wiać będzie jeszcze mocno, w porywach do 80 kilometrów na godzinę, a na Wybrzeżu - do 110 kilometrów na godzinę - dodaje Małgorzata Tomczuk. Silny wiatr będzie powodował zawieje i zamiecie śnieżne.

Jutro rano nie dość, że wiatr ucichnie, to może nawet pokazać się słońce. Niestety od zachodu nadciąga kolejna fala opadów - w poniedziałek rano mogą być złe warunki na drogach. Na pocieszenie można dodać, że w najbliższych dniach nie grożą nam siarczyste mrozy.

To trudne dni dla krajów Północnej Europy

Chaos spowodowany przez huragan jeszcze wczoraj utrzymywał się na torach, drogach i w powietrzu. Straty nie są jednak tak duże, jak się obawiano.Szwecja jest jednym z krajów, które najdotkliwiej odczuły skutki huraganu. Zginęły dwie osoby, dwie uznaje się za zaginione. Powalone drzewa utrudniały ruch na drodze. Dodatkowym problemem był lód i śnieg, który ma się utrzymywać przez weekend.

Jeszcze wczoraj część pociągów nie kursowała, ale władze planują wkrótce przywrócić ruch na torach. Chaos zapanował także na międzynarodowym lotnisku w Sztokholmie, gdzie w piątek wieczorem odwołano loty skandynawskich linii. Do tragedii doszło w Danii, gdzie zginęła 72 - letnia kobieta, której samochód przewrócił silny wiatr. Belgia i Holandia walczyły z najwyższymi od kilku dekad falami. Nie doszło tam jednak do żadnych wypadków, a wały przeciwpowodziowe okazały się skuteczne. Jedynie kilka ulic w Rotterdamie i Dordrechcie znalazło się pod wodą. W Holandii straty spowodowane przez huragan szacowane są na co najmniej 5 milionów euro.

Mimo tych zdarzeń, kraje Północnej Europy odetchnęły z ulgą. Nie powtórzyła się katastrofa sprzed 60 lat, gdy w tym regionie w wyniku powodzi zginęło 2 tysiące osób.

Czytaj więcej w Money.pl
IMGW ostrzega przed huraganem Z czwartku na piątek możemy spodziewać się porywistych wiatrów. Mieszkańcy Wybrzeża i zachodniej Polski powinni przygotować się na huragan - ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Już w tej chwili na zachodzie kraju i na Wybrzeżu dają się odczuć porywiste wiatry, których siła wraz z upływem czasu - najtrudniejsza sytuacja w nocy z czwartku na ...
Uwaga! Będzie mocno wiało. Najgorzej na... IMGW ostrzega przed silnym wiatrem w północnej i środkowej Polsce. Najgorzej może być na Wybrzeżu.
Ocieplenie klimatu _ nie wyhamowało _ Rzekome wstrzymanie procesu globalnego ocieplenia w ostatnich 15. latach - jeden z głównych argumentów klimatycznych sceptyków, wziął się z niepełnej kalkulacji danych - twierdza naukowcy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)