Celem ustawy jest ograniczenie budowy hiper- i supermarketów.
W ocenie SLD proponowane rozwiązania naruszają konstytucyjne zasady prowadzenia działalności gospodarczej, są także niezgodne z prawem europejskim.
Zgodnie z projektem decyzję o budowie wielkiego sklepu ma podejmować nie tylko wójt lub burmistrz, ale także rada gminy lub miasta. O budowie sklepu powyżej 2 tysięcy metrów kwadratowych ma dodatkowo decydować sejmik wojewódzki.
Wiceszef klubu SLD Jacek Piechota ocenił, że projekt ograniczy swobodę działalności gospodarczej.
*Nowakowski: *Niech Piechota siedzi cicho Z kolei Sławomir Jeneralski przytoczył opinię sejmowego biura analiz, z której wynika, że projekt jest niezgodny z prawem europejskim.
SLD chce także, by sejmowa komisja etyki zajęła się sprawą posła Samoobrony Waldemara Nowakowskiego, który jako właściciel sieci handlowej Lewiatan lobbował według Sojuszu za przyjęciem projektu ograniczającego rozwój wielkich sklepów.
Jednak zdaniem autora ustaw Waldemara Nowakowskiego nie ma mowy ani o ograniczaniu swobody gospodarczej ani łamaniu europejskiego prawa. Poseł Samoobrony przypomina, że zanim Sejm zajął się ustawą ówczesny marszałek Marek Jurek zlecił wydanie opinii o rozwiązaniach w innych krajach Unii. „Wszystkie rozwiązania stosowane za granicą są bardziej restrykcyjne niż w Polsce" - mówi Nowakowski.
Poseł Nowakowski nie obawia się również i tego wniosku. „Taki projekt był w Sejmie na długo przed tym, jak zostałem posłem" - przypomina Nowakowski.