Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Służba zdrowia. Brak przyjęć do szpitali nie zagrażał zdrowiu pacjentów

0
Podziel się:

Wiceminister zdrowia ocenił, że ostatnie sytuacje wstrzymania planowych przyjęć do szpitali były incydentalne i nie zagrażały zdrowiu pacjentów.

Służba zdrowia. Brak przyjęć do szpitali nie zagrażał zdrowiu pacjentów
(thelinke/iStockphoto)

Wiceminister zdrowia Krzysztof Chlebus ocenił na posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia, że ostatnie sytuacje wstrzymania planowych przyjęć do szpitali były incydentalne i nie zagrażały zdrowiu pacjentów. Według posłów opozycji to wyraz zapaści w służbie zdrowia.

Chlebus przedstawił posłom informację na temat _ wstrzymania w listopadzie i grudniu br. planowanych przyjęć do placówek medycznych, ze szczególnym uwzględnieniem instytutów, klinik i szpitali pediatrycznych _.

_ - Sytuacje wstrzymań planowych przyjęć były incydentalne _ - przekonywał wiceminister i dodał, że dotyczyło to tylko planowych przyjęć, zaś wykonywane były pilne przyjęcia, a sytuacje te nie zagrażały zdrowiu pacjentów. Jak poinformował, wstrzymanie planowych przyjęć dotyczyło tylko niektórych placówek w sześciu oddziałach wojewódzkich Narodowego Funduszu Zdrowia.

_ - Dotyczy to końca roku i niewielkiej grupy pacjentów oraz tylko części oddziałów _ - powiedział.

Posłanka Jolanta Szczypińska (PiS) podkreśliła, że wiceminister mówi o incydentalnych przypadkach, tymczasem - jak oceniła - w systemie ochrony zdrowia _ jest katastrofalna sytuacja i chaos _. Przypomniała, że minister zdrowia wyrzucił z pracy dyrektora Instytutu Reumatologii w Warszawie Andrzeja Włodarczyka po tym, jak zapowiedział on wstrzymanie planowych przyjęć z powodu fatalnej sytuacji finansowej tej placówki, więc dyrektorzy pozostałych placówek _ zostali zastraszeni, aby nie mówić o problemach _.

Anna Zalewska (PiS) zwróciła uwagę, że po raz kolejny z komisją zdrowia spotyka się nie sam minister, ale jego zastępca. - _ To nie jest tak, że tylko kilku pacjentów nie zostało przyjętych _ - przekonywała i dodała, że resort zdrowia _ skutecznie spacyfikował środowisko i dyrektorzy szpitali nie wypowiadają się _.

Czesław Hoc (PiS) pytał, co dobrego Platforma Obywatelska przez 5 lat zrobiła dla służby zdrowia. - _ Czy skróciliście kolejki do opieki specjalistycznej? czy poprawiliście dostępność do szpitali? czy zmniejszyliście zadłużenie? _ - mówił. _ Przez 5 lat waszej nonszalancji doprowadziliście do zapaści narodowej służby zdrowia, do tego, że pacjent czuje się intruzem w tym systemie, bowiem pacjenci z kosztochłonną procedurą nie są mile widziani w szpitalu _ - stwierdził.

Maciej Orzechowski(PO) przypomniał, że posiedzenie komisji nie jest poświęcone wnioskowi o wotum nieufności wobec ministra Bartosza Arłukowicza, ponieważ takie posiedzenie planowane jest w nowym roku. Dodał, że dla niego istotną informacją jest, że nie było przypadków wstrzymania planowych przyjęć w zakresie leczenia onkologicznego.

Włodarczyk podkreślił, że placówka przy obecnym poziomie kontraktu nie miała możliwości uzyskania płynności finansowej. Dodał, że wielokrotnie informował o tym resort zdrowia, jednak nie doczekał się reakcji i pomocy, więc zdecydował się na wydanie oświadczenia w mediach, co było _ być może błędem _.

Chlebus przypomniał, że Instytut wydał komunikat, w którym poinformował o wstrzymaniu planowych przyjęć, z powodu niewystarczającej wysokości kontraktu zaproponowanego przez NFZ na przyszły rok. _ Losem pacjentów nie można targować się chcąc uzyskać cokolwiek np. lepszy kontrakt _ - zaznaczył.

Ograniczenie planowych przyjęć z powodu kłopotów finansowych i wyczerpania kontraktu na ten rok zgłaszało w ostatnich tygodniach wiele szpitali. Placówki domagają się od NFZ zapłaty za nadwykonania (świadczenia wykonane ponad limit określony w umowie z NFZ) i zwiększenia kontraktów na 2013 r. Niektóre szpitale po negocjacjach z oddziałami NFZ doszły do porozumienia, co do zbilansowania nadwykonań z niewykonaniami.

Czytaj więcej w Money.pl
Szpitale z większą uwagą wydają pieniędze W porównaniu z ubiegłym rokiem suma świadczeń szpitalnych wykonanych ponad limit określony w kontrakcie z NFZ jest niższa o 33 mln zł, a po zbilansowaniu z niewykonanymi procedurami nawet o 356 mln zł.
Szpital dostanie miliony z budżetu państwa Rozbudowa szpitala, nie licząc wyposażenia oraz budowy lądowiska, kosztowały do tej pory ok. 20 mln złotych.
Szpitale zaczynają rezygnować z ubezpieczeń Dwa opolskie szpitale ubezpieczone od zdarzeń medycznych - centrum rehabilitacji w Korfantowie oraz szpital w Kluczborku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)