*Komisja Europejska dała polskiemu rządowi czas na sprzedaż majątku stoczni z Gdyni i Szczecina w otwartym przetargu do czerwca 2009 roku, tak, by z uzyskanych pieniędzy spłacić ich długi, wynika z decyzji KE. *
Stocznie na razie nie będą musiały zwracać pomocy publicznej.
Plan awaryjny dla stoczni przewiduje, że środki uzyskane ze sprzedaży wydzielonego majątku zostaną przeznaczone na spłatę ich długów. Nowe firmy, które powstaną na bazie tego majątku będą mogły prowadzić dowolną działalność, nie tylko polegającą na budowie statków, i nie będą musiały zwrócić pomocy publicznej uznanej przez KE za niedozwoloną.
_ - W wyniku tej decyzji mamy precyzyjny uzgodniony scenariusz w jaki sposób będziemy dokonywać prywatyzacji stoczni poprzez restrukturyzację majątkową i finansową - sprzedaż aktywów w sposób otwarty, transparentny i wolny _ - skomentował minister skarbuAleksander Grad.
Według niego, najważniejsze jest, że proces prywatyzacji można prowadzić bez długów i bez ryzyka zwrotu pomocy publicznej. Grad podkreślił, że decyzja jest dobra bo chroni pracowników stoczni poprzez działania osłonowe także z udziałem funduszy unijnych
_ To kompromisowe rozwiązanie jest do zaakceptowania i przez KE i przez nas _ - powiedział.
Dodał, że już jest gotowy projekt specjalnej ustawy dotyczącej stoczni. _ Niedługo trafi do konsultacji do UE i do konsultacji ze stroną społeczną [związkami zawodowymi ] _ - powiedział.
Jego zdaniem, ustawa pozwoli przeprowadzić proces prywatyzacji stoczni poprzez restrukturyzację majątkową i finansową bez konieczności upadłości stoczni i wyprzedaży majątku przez syndyka.
| KONFLIKT W SPRAWIE STOCZNI |
| --- |
| W październiku unijna komisarz do spraw konkurencji Neelie Kroes zapowiadała, że zaproponuje Komisji Europejskiej odrzucenie programów restrukturyzacyjnych polskich stoczni przygotowanych przez potencjalnych inwestorów, głównie ze względu na zbyt dużą pomoc publiczna dla tych zakładów. O stocznie z Gdyni starało się dwóch inwestorów: ukraiński ISD, właściciel stoczni z Gdańska i Polish Shipping Building Company. Oba podmioty przygotowały programy restrukturyzacyjne, które zostały przekazane do KE i odrzucone. Pierwszy dotyczył restrukturyzacji stoczni 'Gdańsk' i 'Gdynia', a drugi samej stoczni 'Gdynia'. Z kolei o wejście do stoczni Nowa ze Szczecina starał się Mostostal Chojnice razem z norweską firmą Ulstein Verft, który także złożył program restrukturyzacji firmy. |
