Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Stosunki japońsko-chińskie. To może zagrozić stabilności regionu

0
Podziel się:

Chiny krytykują Japonię za zgodę na umieszczenie na jej terytorium przez USA mobilnego radaru do monitorowania północnokoreańskich prób rakietowych.

Stosunki japońsko-chińskie. To może zagrozić stabilności regionu
(Xinhua News/East News)

Zdaniem Pekinu może to zaszkodzić stabilności regionu i równowadze strategicznej.

Pracujący w paśmie X, czyli na falach o długości 3 centymetrów, radar ma się znaleźć w mieście Kyotango na wysuniętym w Morze Japońskie półwyspie Tango. Będzie w stanie wykrywać pojedyncze głowice pocisków balistycznych na odległość ponad tysiąca kilometrów.

Jak oświadczył rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Hong Lei, radar _ nie przyczyni się do regionalnego nierozprzestrzeniania broni jądrowej i regionalnej stabilności oraz wywrze skrajnie negatywny wpływ na globalną równowagę strategiczną _.

_ - Niektóre kraje lub bloki w regionie pod pretekstem zagrożenia nuklearnego ze strony Korei Północnej jednostronnie instalują systemy antyrakietowe lub podejmują współpracę blokową ze Stanami Zjednoczonymi _ - dodał rzecznik.

Stosunki Pekinu z Tokio są od wielu miesięcy wyraźnie napięte w związku z ich sporem o suwerenność nad położonym na Morzu Wschodniochińskim niezamieszkanym archipelagiem, nazywanym w Japonii Senkaku, w Chinach zaś Diaoyu. Eskalacja konfliktu nastąpiła we wrześniu ubiegłego roku, gdy japoński rząd wykupił te wyspy od ich dotychczasowego prywatnego właściciela.

Czytaj więcej w Money.pl
Chińskie okręty wtargnęły na ich terytorium Chińskie statki wpłynęły w głąb liczącego 12 mil morskich (22 kilometry) pasa wokół japońskich wysp Senkaku.
Chiny wysłaly okręty patrolowe na Japonię Cztery okręty chińskiej straży przybrzeżnej penetrowały dziś przez kilka godzin wody terytorialne w pobliżu wysp Senkaku. Wyspy te są powodem sporu pomiędzy Chinami a Japonią.
Chiny poważnie zaniepokojone. Co się stało? Chiny są zaniepokojone możliwą jednostronną interwencją USA w Syrii - powiedział rzecznik chińskiego MSZ Hong Lei.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)