Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Strajk taksówkarzy w Hiszpanii przeciwko firmom Uber i Cabify

2
Podziel się:

Uczestnicy strajku domagają się całkowitej likwidacji działalności Ubera i Cabify, pozwalających zamawiać kursy taniej na podstawie rejestracji na platformie internetowej.

Strajk taksówkarzy w Hiszpanii przeciwko firmom Uber i Cabify
(Alper Çuğun/Flickr (CC BY 2.0))

Tysiące hiszpańskich taksówkarzy bierze we wtorek udział w strajku przeciwko działalności firm taksówkarskich Uber i Cabify. Protestowi na ulicach największych miast towarzyszą manifestacje.

Uczestnicy strajku domagają się całkowitej likwidacji działalności Ubera i Cabify, pozwalających zamawiać kursy taniej na podstawie rejestracji na platformie internetowej. Oskarżają ich pracowników o nielegalną konkurencję.

Jak poinformował Ignacio Fernandez ze Stowarzyszenia Taksówkarzy Sewilli, głównym powodem protestu jest akceptowanie przez rząd w Madrycie nielegalnego, jego zdaniem, działania firm Uber i Cabify. Powiedział, że ich kierowcy nie mają wymaganych przez krajowe ustawodawstwo licencji do przewozu pasażerów i stanowią nieuczciwą konkurencję dla tradycyjnych usług taksówkarskich.

W trakcie wtorkowej manifestacji w centrum Madrytu taksówkarze obrzucili jajkami i puszkami z piwem funkcjonariuszy policji zabezpieczających zgromadzenie. Skandowano też hasła przeciwko hiszpańskim politykom.

W stolicy, gdzie strajk taksówkarzy potrwa do wieczora, pracownicy międzynarodowego lotniska Barajas utworzyli punkty informacyjne, w których pasażerowie mogą się dowiedzieć, jak korzystać z transportu miejskiego. Na ulice Madrytu wyjechały też dodatkowe autobusy łączące port lotniczy z centrum miasta.

W Barcelonie, gdzie strajk zakończy się dopiero w środę nad ranem, we wtorek na ulice wyjechało zaledwie kilka taksówek. Przewożą one jedynie osoby niepełnosprawne oraz chorych do szpitali.

Z kolei w Walencji pracownicy korporacji taksówkarskich wstrzymują we wtorek pracę co dwie godziny.

Hiszpańscy taksówkarze w ostatnich miesiącach dopuszczali się licznych ataków na kierowców oraz samochody firm Uber i Cabify. Protestowali też w kraju i poza jego granicami. W październiku ub.r. kilku przedstawicieli hiszpańskiego środowiska taksówkarskiego wzięło udział w manifestacji w Lizbonie, podczas której doszło do starć z policją.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
Uber to niewo...
7 lat temu
uber = matrix uber = niewolnictwo i wyzysk milionów uber = bogatsi będą jeszcze bogatsi a biedniejsi jeszcze biedniejsi Uber to nieuczciwa konkurencja Uber to sieć która czyni inne kraje lennem dla USA
Kroolik
7 lat temu
Problem w tym, ze oni nie domagają się możliwości równego konkurowania z Uberem, czyli zniesienia licencji. Oni chcą mieć monopol, żeby dalej dowolnie łoić klientów. To jest właśnie typowe zachowanie związkoli zawodowych - zamordyzm, zamiast wolności.