Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szczyt UE w Brukseli. Weto Londynu blokuje zmianę Traktatu

0
Podziel się:

Brak zgody Londynu zablokował drogę do zmiany Traktatu Lizbońskiego.

Szczyt UE w Brukseli. Weto Londynu blokuje zmianę Traktatu
(PAP/EPA)

[aktualizacja 07:20]

**Przywódcy państw UE o 5 rano zakończyli rozmowy na szczycie porażką ws. zmiany traktatu UE. Nowe zasady dyscypliny finansów publicznych mają być wdrożone umową międzyrządową 17 państw eurolandu oraz 6 innych, w tym Polski.

Premier Wielkiej Brytanii David Cameron podkreśla, że brytyjskie interesy muszą być chronione, a Londyn nie zgodzi się na utratę części suwerenności i nigdy nie wejdzie do strefy euro.

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy podkreślał, że to opór brytyjski zablokował porozumienie, a efektem jego braku może być budowa Europy dwóch prędkości._ - Warunki Londynu były nie do przyjęcia, ponieważ to właśnie brak dostatecznego nadzoru nad sektorem finansowym spowodował obecne problemy w strefie euro _ - zaznaczył francuski prezydent.

Zadowolenie z rezultatu blisko 10-godzinnych rozmów wyraziła kanclerz Niemiec Angela Merkel._ - Od dawna powtarzam, że 17 państw eurogrupy musi odzyskać wiarygodność. Jestem przekonana, że dzięki podjętym dziś decyzjom możemy ten cel osiągnąć i to zrobimy _ - powiedziała. _ - To bardzo, bardzo ważny wynik, ponieważ uczymy się na popełnionych w przeszłości błędach. __ Utworzymy nową unię fiskalną dla euro, która będzie jednocześnie unią stabilizacyjną _.

Premier Donald Tusk choć przyznał, że jest pewien postęp, ale jednak zbyt mały. - _ Na pewno ważnym efektem jest to, że większość państw doszła do porozumienia, czyli strefa euro i istotna grupa euro plus, natomiast sceptycyzm Brytyjczyków kładzie się cieniem na tym porozumieniu _ - powiedział premier. Dodał, że porozumienie _ samo w sobie być może jeszcze nie jest aż tak intensywne, żeby uspokoić rynki _. _ Na pewno krok do przodu, ale do entuzjazmu daleko _. Ocenił, że ustalenia są _ dość neutralne dla Polski _.

Zobacz także: ZOBACZ, JAK PRZYWÓDCY UE POJAWIALI SIĘ NA SZCZYCIE W BRUKSELI (Euronews, ang.):

_ - Umowa międzyrządowa ma swoje wady, ale skoro nie jest możliwa zmiana traktatu UE, a to okazało się niemożliwe, to musimy wybrać tego typu współpracę na mocy umowy międzyrządowej _ - powiedział przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy.

Chodzi o wdrożenie nowych zasad dyscypliny finansów publicznych (tzw. umowa fiskalna), w tym wprowadzenie automatycznych sankcji za łamanie dyscypliny budżetowej dla krajów łamiących limity deficytu i długu publicznego, a także wpisanie do konstytucji przez wszystkie kraje tzw. złotej zasady utrzymywania zrównoważonych budżetów.

Czytaj więcej o ustaleniach szczytu

Na te zmiany naciskała kanclerz Niemiec Angela Merkel, by zapobiec w przyszłości powtórce kryzysu zadłużenia, który z Grecji rozprzestrzenił się na kolejne kraje eurolandu.

Nową umowę zawrze 23 państw, _ 17 państw strefy euro oraz 6 spoza niej _, które zgodziły się na propozycje tzw. nowego paktu fiskalnego. W szóstce państw UE spoza eurolandu oprócz Polski są Litwa, Łotwa, Bułgaria, Rumunia i Dania.

Do głębszej współpracy fiskalnej nie zgłosiły się Wielka Brytania (to Londyn obwiniany jest za porażkę kompromisu 27 państw całej UE), a także Czechy, Węgry i Szwecja.

Taki scenariusz jaki przed szczytem przewidzieli kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Nicolas Sarkozy, jeśli nie uzyskają zgody 27 państw UE na zmianę traktatu UE w obecnym systemie instytucjonalnym.

Innym z anonimowych dyplomatów podkreślił, że _ Niemcy postawiły wysoko poprzeczkę _. Nie chciały zgodzić się na małą zmianę traktatu poprzez rewizję jednego z protokołów, co proponował przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy. Merkel, relacjonował dyplomata, rozpoczęła szczyt od stwierdzenia, że w grę wchodzi tylko przyjęcie jej wspólnych z Sarkozym propozycji ws. automatycznych sankcji dla krajów łamiących limity deficytu i długu publicznego oraz kontroli przez Trybunał Sprawiedliwości UE tzw. złotej zasady utrzymywania zrównoważonych budżetów. A do tego potrzeba większej zmiany traktatu UE.

Czytaj więcej o kłopotach Eurolandu
[ ( http://static1.money.pl/i/h/227/t197859.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/merkel;i;sarkozy;gotowi;zmienic;traktat;ue,131,0,982659.html) Merkel i Sarkozy gotowi zmienić Traktat UE Euroobligacje są niedopuszczalne. Kanclerz Niemiec i prezydent Francji chcą automatycznych sankcji za niedotrzymywanie deficytu.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/230/t197862.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/unia-europejska/wiadomosci/artykul/szczyt;w;brukseli;przelomu;nie;bedzie,249,0,984825.html) Szczyt w Brukseli. Będzie przełom? Zdaniem ekonomistów najważniejsze jest, by Unia Europejska jak najszybciej odzyskała wiarygodność na rynkach finansowych.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/68/t129092.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/pomysl;na;ratowanie;eurolandu;niemcy;maja;racje,77,0,984141.html) Pomysł na ratowanie Eurolandu. Niemcy mają rację Profesor Stanisław Gomułka mówi o tym, czy czeka nas Eurogedon.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)