Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Szpitalom jednodniowym grozi zamknięcie

0
Podziel się:

Podwyższone przez resort zdrowia standardy dla jednodniowej chirurgii to m.in. większe wymagania dotyczące bloku operacyjnego.

Szpitalom jednodniowym grozi zamknięcie
(BeyzaSultanDURNA/iStockphoto)

Po nowym roku niektórym szpitalom jednodniowym grozi zamknięcie. Placówki, które nie spełniają podwyższonych przez ministerstwo zdrowia standardów, nie mogą przystąpić do konkursów organizowanych przez NFZ na chirurgię jednodniową.

Chodzi o większe wymagania dotyczące między innymi bloku operacyjnego. Najgorsza sytuacja jest w okulistyce, gdzie - zgodnie z nowymi standardami przy operacjach zaćmy i jaskry - w skład personelu będzie musiała wchodzić pielęgniarka operacyjna.

Grzegorz Byszewski - ekspert Pracodawców RP podkreśla, że brakuje pielęgniarek z taką specjalizacją, dlatego od stycznia dostęp pacjentów do tych zabiegów zostanie ograniczony.

Wiceminister zdrowia Jakub Szulc zaznaczył, że podniesienie standardów w przypadku chirurgii jednego dnia ma służyć poprawie bezpieczeństwa pacjentów. Rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie podwyższonych standardów ostro krytykuje przewodniczący sejmowej komisji zdrowia poseł PiS Bolesław Piecha. - _ Szpitale muszą być wyposażone jak pojazd kosmiczny, żeby spełnić wymagania jednodniówek _ - dodał.

Rzecznik Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Troszyński zapewnia, że pacjenci nie stracą dostępu do tych świadczeń. - _ Nie ma zagrożenia, że nastąpi przerwa w przeprowadzaniu zabiegów i badań wykonywanych w systemie jednego dnia. Jeżeli w normalnym trybie konkursu ofert nie będzie można zakontraktować świadczeń, będzie przeprowadzone dodatkowe postępowanie ze zmniejszonymi wymaganiami _- dodał. Ministerstwo zdrowia pracuje nad nowelizacją rozporządzenia.

O szpitalach czytaj w Money.pl
NFZ wyda więcej na szpitale. Zobacz ile O 2,5 miliarda złotych więcej na leczenie pacjentów wyda w przyszłym roku Narodowy Fundusz Zdrowia .
Prywatyzacja szpitali stoi. Przez związki Dyrektorom trudno ciąć koszty i oddłużać placówki, bo nie mogą decydować o wielkości załogi.
Nawet co drugi polski pacjent niedożywiony Polska dołączyła do kilku nielicznych w Unii Europejskiej krajów, w których wprowadzono obowiązek oceny stanu odżywienia pacjentów.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)