W środę we Wrocławiu ogłosiła program PiS dla przedsiębiorców.
- Jeżeli Polacy nam zaufają i będziemy tworzyć rząd, wówczas powołam do życia Narodowe Forum Przedsiębiorców - nowoczesny think-tank, który będzie ciałem doradczym dla premiera polskiego rządu, ale będzie też miejscem dyskusji i debaty, ścierania się różnych koncepcji, w którym będą brali udział ludzie świata nauki i przedsiębiorcy - powiedziała Szydło.
Oceniła, że obecnie prawo nie pomaga przedsiębiorcom w prowadzeniu swoich firm, ale "wręcz komplikuje, utrudnia im życie". Mówiła, że mali i średni przedsiębiorcy oczekują od państwa stworzenia systemu, który pozwoli im na rozwijanie swojej działalności.
Podkreśliła, że państwo musi budować dobry klimat dla polskich marek. - To jest obowiązek państwa (...) Dzisiaj politycy w Polsce muszą pamiętać o dwóch słowach - gospodarka i przedsiębiorczość. To jest to, co wyznacza przyszłość dla Polski, przyszłość dla Polaków - dodała.
PiS chce czerpać z doświadczenia polskich przedsiębiorców i ich praktyki - mówiła Szydło. - Musimy stworzyć takie warunki, by małe firmy stawały się średnimi, a średnie dużymi, by konkurowały z tymi najlepszymi - dodała.
Ogłosiła, że PiS ma program dla przedsiębiorców, jego współautorem jest poseł Paweł Szałamacha. Szałamacha mówił o konieczności włączenia w proces decydowania o gospodarce osób, które "realnie wytwarzają rzeczy, produkują konkretne towary i usługi". Według niego powinna powstać instytucja, która tworzy strategię rozwoju gospodarczego z ich udziałem. Polityk uważa, że dotychczas "dostęp do ucha decydentów i premiera" mieli tylko finansiści. - To trzeba zmienić - przekonywał.
Poseł dodał, że Narodowe Forum Przedsiębiorców ma być ciałem doradczym podobnym do tego, które działa np. w Finlandii. - Będzie ono tworzyć strategię rozwoju gospodarczego przy dużym udziale przedsiębiorców - mówił.
Program PiS dla przedsiębiorców, jak podkreślił Szałamacha, zakłada również maksymalne uproszczenie drogi do zakładania firm. Według Szałamachy należy pracować nad likwidacją barier, na które napotykają przedsiębiorcy w pierwszej fazie działalności - wymienił m.in. "ściąganie należności z faktur, system podatkowy, który wymaga płatności podatku, mimo że przedsiębiorca nie uzyskał zapłaty za fakturę, bezwzględność aparatu skarbowego wobec takich sytuacji".
Podczas konferencji prasowej Szydło była również pytana o podpisaną we wtorek przez prezydenta Andrzeja Dudę tzw. ustawę antysmogową. - Pan prezydent Andrzej Duda przy podpisywaniu ustaw musi się kierować tym, czy dane przepisy są zgodne z konstytucją. Jeżeli nie znalazł zastrzeżenia w tej kwestii, to jest uzasadnione, że ta ustawa została podpisana - mówiła Szydło.
PiS uważa - przypomniała - że ta ustawa nie jest dobrym prawem. - Głosowaliśmy przeciw, choć uważamy, że sprawą nadrzędną jest zdrowie obywateli. Naszym zadaniem będzie teraz taka zmiana tej ustawy, by nie uderzyła ona w polskie górnictwo, bo największe zastrzeżenia do tych regulacji ma branża górnicza. Trzeba tę sprawę umiejętnie realizować - z jednej strony ma się rozwijać polskie górnictwo, z drugiej musimy dążyć od tego, by powietrze w Polsce było czystsze - mówiła Szydło.
