Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Tajfun na Filipinach. USA wysyłają pomoc

0
Podziel się:

Amerykański minister obrony Chuck Hagel skierował lotniskowiec atomowy USS George Washington do wsparcia akcji pomocowej na zniszczonych przez tajfun Haiyan Filipinach.

Tajfun na Filipinach. USA wysyłają pomoc
(PAP/EPA)

Amerykański minister obrony Chuck Hagel skierował lotniskowiec atomowy USS George Washington do wsparcia akcji pomocowej na zniszczonych przez tajfun Haiyan Filipinach - poinformował Pentagon.

Lotniskowiec przebywa z wizytą w porcie w Hongkongu. Na pokładzie okrętu znajduje się około 5 tys. marynarzy oraz stacjonuje ponad 80 samolotów. Według resortu obrony USA jednostka dotrze na Filipiny w ciągu 48-72 godzin.

Do akcji humanitarnej dołączą też inne statki amerykańskiej marynarki wojennej.

Na Filipiny też płyną okręty brytyjskiej marynarki wojennej, na pokładzie których jest między innymi sprzęt medyczny oraz infrastruktura do uzdatniania wody.

Komisja Europejska zadeklarowała przekazanie Filipinom 8 milionów euro, które mają być wykorzystane w akcji ratowniczej. Po 100 000 dolarów Filipinom przekażą władze Chin oraz chiński Czerwony Krzyż.

Na Filipiny dotarli ratownicy z Australii i Japonii. Międzynarodowe organizacje przekazały Filipinom kilkaset ton najpotrzebniejszych produktów oraz leków, które tak szybko, jak będzie to możliwe, mają trafić do najbardziej potrzebujących.

Na Filipinach wybuchnie epidemia?

Cztery dni po przejściu nad Filipinami super tajfunu Haiyan, część ocalałych z kataklizmu wciąż nie ma zapewnionych podstawowych środków do życia. Brakuje żywności, wody pitnej i namiotów. Według szacunkowych danych zginęło 10 000 osób.

Do prowincji Leyte i Samar w środkowych Filipinach, które w największym stopniu zostały zniszczone podczas Haiyan, powoli dociera pomoc humanitarna. Wciąż jest jednak niewystarczająca. Szacuje się, że bez dachu nad głową jest co najmniej 100 000 osób, a super tajfun dotknął w sumie 4,5 miliona.

Media opisują wstrząsające sceny na ulicach liczącego ponad 200 000 miasta Tacloban, gdzie wciąż zalegają ciała ofiar. Ratownicy tłumaczą, że najpierw muszą zająć się ludźmi, którzy przeżyli tajfun. Terenom zniszczonym podczas Haiyan jednak grozi wybuch epidemii. Władze Filipin tłumaczą, że zrobiono wszystko, by zminimalizować skutki żywiołu.

Tajfun nad Filipinami. 120 tysięcy ludzi ewakuowanych

  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA
  • fot: PAP/EPA [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/tajfun-nad-filipinami-120-tysiecy-ludzi-ewakuowanych-g644019.html)

Super tajfun Haiyan, prawdopodobnie jeden z najsilniejszych tajfunów znanych we współczesnej historii świata, uderzył w Archipelag Filipiński w zeszłym tygodniu w piątek. Według szacunków władz w Manili spowodował śmierć około 10 tys. ludzi oraz ogromne straty materialne. Ogółem blisko 480 tys. Filipińczyków musiało opuścić swoje domy, a 4,5 mln w 36 prowincjach kraju w różny sposób ucierpiało z powodu klęski żywiołowej - podała rządowa agencja ds. zarządzania kryzysowego.

Haiyan zbliża się do wybrzeży Wietnamu. Choć zdążył znacząco osłabnąć, towarzyszące mu porywiste wiatry i sztormy już spowodowały śmierć sześciu osób i obrażenia u dziesiątek innych w środkowej części kraju. Władze w Hanoi ewakuowały do stref bezpieczeństwa blisko 900 tys. mieszkańców 11 prowincji.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)