Nie mam kompleksów i nie czuję się wypalony - powiedział dziś premier Donald Tusk, pytany o jego samopoczucie w związku z przypadającym w sobotę dziesięcioleciem jego szefowania Platformie Obywatelskiej.
_ - Dziesięć lat mojego szefowania Platformie - bo chyba w sobotę jest okrągła rocznica - Dzień Dziecka - to jest dobra prognoza na przyszłość. Gdyby to był Dzień Dziadka, to można by dokuczać skuteczniej _ - żartował premier na środowej konferencji prasowej.
Zaznaczył, że czytał sugestie, że jest wypalony. _ - W życiu bywałem opalony, rozpalony, bywałem na spalonym na boisku. W różnych sytuacjach bywałem, w których tego słowa palony można by użyć, ale wypalony nigdy się nie czułem _ - powiedział Tusk.
Dodał, że zawsze powtarzał _ wszystkim bez wyjątku i w każdej roli w jakiej był publicznie _, że _ raz jest się na wozie, raz pod wozem _. _ Nie czuję się dziś pod wozem, ani nie czuję, by Platforma była pod wozem. Bo co mielibyśmy powiedzieć o naszych konkurentach, gdybyśmy narzekali na sytuację Platformy zbyt przesadnie _ - mówił premier.
Podkreślił, że kiedy obejmował funkcję przewodniczącego Platformy, PO miała notowania na poziomie 8-10 proc. _ - Myślę, że te 10 lat to nie jest powód do jakichś kompleksów z mojej strony. Nie chcę nikogo straszyć, że będę swoją witalność testował przez następne 10 lat, ale parę lat jeszcze Platforma, mam nadzieję, ze mną wytrzyma _ - powiedział Tusk.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
SLD pisze list do premiera. W jakiej sprawie? Sojusz skrytykował Sławomira Nowaka, jako "propagandowego ministra". | |
"Premier traktuje ministra jak kozła ofiarnego" Zrzucanie na ministra środowiska winy za złą sytuację wokół gazu łupkowego w Polsce nie ma sensu i jest szukaniem kozła ofiarnego - ocenił poseł PiS Mariusz Orion Jędrysek, wiceszef sejmowej komisji ochrony środowiska. | |
Komorowski: Tusk zrobił dobry ruch Pytany o przyczynę kłopotów Platformy prezydent odpowiedział, że nie zna środowiska politycznego, które nie ma kłopotów wewnętrznych. |