Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Uber sprzeciwia się licencji na autonomiczne samochody

8
Podziel się:

Firma Uber - prywatny przewoźnik - zignorowała nakaz wycofania autonomicznych samochodów z ulic San Francisco. Wcześniej zażądał tego rządowy Departament Motoryzacji.

Uber sprzeciwia się licencji na autonomiczne samochody
(AP/FOTOLINK)

Departament twierdzi, że Uber musi mieć zezwolenie na używanie pojazdów, które nie wymagają ciągłej kontroli kierowcy. Ale firma argumentuje, że zezwolenie nie jest konieczne, bo kierowca ciągle siedzi za kierownicą i w razie czego może przejąć kontrolę nad pojazdem.

Wcześniej inne firmy testujące autonomiczne samochody w Kalifornii, na przykład Google, ubiegały się i otrzymywały specjalne zezwolenia. Prokurator generalny stanu powiedział, że Uber musi zastosować się do nakazu Departamentu Motoryzacji, w przeciwnym razie zostaną podjęte działania prawne wobec firmy.

oprac. Monika Szafrańska

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
enzo
7 lat temu
Kod na darmowy przejazd do 25 zł dla nowych użytkowników UBER (obowiązuje w całej Polsce): UBERSLASKI
enzo
7 lat temu
Kod na darmowy przejazd do 25 zł dla nowych użytkowników UBER (obowiązuje w całej Polsce): UBERSLASKI
Kamilos
7 lat temu
Zamiast się sprzeciwiać powinni po prostu wykorzystać swoją szanse. U nas myślę, że rynek z takimi zmianami sobie doskonale poradzi, ja nadal planuję wynajmować samochody w Panek SA od czasu do czasu wedle potrzeby. Doskonała wypożyczalnia z dobrym podejściem do klienta.
Rafi
7 lat temu
Jak zakładasz konto i podajesz nr karty płatniczej na Uberze, to wszystko jest pięknie i ładnie. Likwidując konto nagle zapominają języka polskiego, wszystko jest po angielsku i trzeba się tłumaczyć, dlaczego chcesz konto zlikwidować.
ton
7 lat temu
Za dotychczasowe długi państwowe powstawały prywatne autostrady i inne słomiane inwestycje, które też będą spłacane przez obecne dzieci. Sprawiedliwiej jest, żeby dzieci dostawały to, co kiedyś będą spłacać, a nie jakieś szemrane towarzystwo wzajemnej adoracji.