Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraina odwołała emisję obligacji wartych 2 mld USD

0
Podziel się:

Przyczyny odstąpienia od emisji nie są na razie znane.

Ukraina odwołała emisję obligacji wartych 2 mld USD
(thisisbossi/CC/Flickr)

Ukraina odwołała planowaną emisję pięcioletnich euroobligacji wartości 2 mld USD, które miałaby kupić Rosja. Ukraiński resort finansów poinformował o tym w oświadczeniu przekazanym irlandzkiej giełdzie. Przyczyny odstąpienia od emisji nie są na razie znane.

Reuters odnotowuje, że Kijów miał nadzieję, iż obligacje te kupi Moskwa, by pomóc Ukrainie, zagrożonej niewypłacalnością.

Umowę z Rosją o niższych cenach rosyjskiego gazu oraz o zainwestowaniu przez Rosję 15 mld dolarów w ukraińskie obligacje skarbowe rząd w Kijowie podpisał w grudniu zeszłego roku.

Prezydent Rosji Władimir Putin zapewniał, że porozumienie to nie jest obwarowane żadnymi warunkami. Jeszcze w grudniu 2013 roku Ukraina otrzymała pierwszą transzę tego rosyjskiego kredytu - 3 mld USD.

Kolejny pakiet obligacji wart 2 mld USD Kijów zamierzał wyemitować przed końcem stycznia, ale musiał się wstrzymać z powodu stanowiska Moskwy. Po rezygnacji premiera Ukrainy Mykoły Azarowa Kreml zadeklarował, że zrealizuje swe zobowiązania wobec Ukrainy w sferze finansowej i energetycznej dopiero po utworzeniu tam nowego rządu.

W środę źródło rządowe w Kijowie informowało, że przekazanie Ukrainie 2 mld dolarów z rosyjskiego kredytu zostało odroczone do piątku "z powodów technicznych".

Czytaj więcej w Money.pl
Wysłannik Putina przyjechał na Ukrainę Do administracji prezydenta Ukrainy przybył ostatniej nocy rosyjski rzecznik praw człowieka Władimir Łukin.
Rosja ostrzega Unię i mówi o zamachu stanu Kreml stanowczo potępia _ działania radykałów i ekstremistów, na których spoczywa główna odpowiedzialność za krwawą przemoc _.
Ukraińscy sportowcy bojkotują olimpiadę Odmawiają występów jeśli Międzynarodowy Komitet Olimpijski nie wyrazi zgody na noszenie przez reprezentację Ukrainy żałobnych wstążeczek.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)