Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ukraiński deputowany nie został wpuszczony na Białoruś

0
Podziel się:

Bryhynec leciał z delegacją do Woroneża w sprawie ukraińskiej pilotki Nadii Sawczenko, która znajduje się w areszcie w Rosji.

Ukraiński deputowany nie został wpuszczony na Białoruś
(gudmd.haralds/Flickr)

Deputowany ukraińskiego parlamentu z frakcji Batkiwszczyna Ołekandr Bryhynec został zatrzymany na lotnisku w Mińsku w drodze do Moskwy i odesłany dziś do Kijowa - poinformowała niezależna prasa białoruska.

Bryhynec leciał z delegacją do Woroneża w sprawie ukraińskiej pilotki Nadii Sawczenko, która znajduje się w areszcie w Rosji. Sąd w Woroneżu (ok. 500 km na południe od Moskwy) postanowił w zeszłym tygodniu, że ma ona pozostać w areszcie w tym mieście do końca sierpnia. Rosyjski Komitet Śledczy oskarżył Sawczenko o współudział w zabiciu pod Ługańskiem na wschodzie Ukrainy dwóch członków ekipy rosyjskiej telewizji państwowej WGTRK, dziennikarzy Igora Kornieluka i Antona Wołoszyna. Według Kijowa 31-letnia Sawczenko została uprowadzona przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy.

_ W towarzystwie pogranicznika jestem transportowany do samolotu. Za godzinę z kawałkiem będę w Kijowie. Następnym razem przyjadę do Rosji i Białorusi chyba dopiero, jak upadnie reżim Putina _ - napisał Bryhynec na Facebooku w czwartek rano.

Wczoraj wieczorem Bryhynec został zatrzymany na lotnisku w Mińsku, w nocy odwiedził go ukraiński konsul. _ Konsulat, podobnie jak ja, jest oburzony dziwnym zachowaniem władzy białoruskiej, które nie może nawet przedstawić dokumentu w sprawie mojego zatrzymania, konfiskaty paszportu dyplomatycznego, zakazu wjazdu na Białoruś i odizolowania w osobnym pomieszczeniu _ - napisał deputowany na Facebooku.

Bryhynec zaznaczył, że jest zaskoczony tym, iż - jak mu powiedziano - został uznany na Białorusi za persona non grata. Podkreślił, że zawsze wspierał Białoruś i często podzielał oceny sytuacji białoruskiego kierownictwa. _ Niczego złego nie zrobiłem i nie mówiłem o Białorusi, dlatego postępek (prezydenta Alaksandra) Łukaszenki jest dla mnie dziwny. Aresztowanie deputowanego sąsiedniego kraju, który jechał z paszportem dyplomatycznym i ma immunitet dyplomatyczny, to niebywałe chamstwo _ - oświadczył.

Według słów Bryhynca inni członkowie delegacji - w tym dwoje innych ukraińskich deputowanych, obrońcy praw człowieka, ukraińscy dziennikarze oraz polscy deputowani Tomasz Makowski i Małgorzata Gosiewska - kontynuowali podróż do Rosji.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)