W maratonie wzięło udział 60 osób, do końca wytrzymało 21. Najwytrwalsi deklarowali,ują, że chetnie jeszcze zostaliby w kinie.
Rekordziści przez cztery dni zdążyli się zaprzyjaźnić. Wspólnie mobilizowali się, aby nie zasnąć. Trzy nieprzespane noce jednoczą ludzi. Po ogłoszeniu wyników wszyscy spotkali się w holu na lampce szampana. Maratończycy juz umawiaja się na wspólne świętowanie w najbliższy weekend.
Ustanowienie rekordu przebiegło beż zadnych zakłóceń, wszyscy zawodnicy mimo zarwanych nocy czują się świetnie. Obejrzeli 43 filmy, maraton zakończył film o jakże adekwatnym tytule "Bezsenność".
Organizatorka akcji- Małgorzata Jach podkresla, że jest to ich wielki sukces. Na który po cichu liczyła, i z którego jest dumna. A teraz jak powiedziała IAR, postanowiła ustanowić nowy rekord-w odsypianiu.
Rekordziści mają swoje pięć minut, ale Czesi już przymierzają się do pobicia polskiego Rekordu Guinnessa w ciągłym ogladaniu filmów.