Jest to tak zwana imigracja netto - bilans pozostały po odjęciu od przyjezdnych, osób opuszczających Wyspy Brytyjskie.
Narodowy urząd statystyczny poinformował, że do marca, w ciągu 12 miesięcy przybyło do Wielkiej Brytanii 560 tysięcy osób, a wyjechało 316 tysięcy. Ponad połowa przyjezdnych to obywatele Unii Europejskiej - w tym rekordowa od lat liczba Polaków, a także ponad dwukrotnie więcej niż przed rokiem Rumunów i Bułgarów.
Przewaga imigracji nad emigracją utrzymuje się od 20 lat, ale w 2010 roku premier David Cameron, dochodząc do władzy obiecywał, że obniży imigrację netto _ z setek do dziesiątków tysięcy rocznie _. Stało się odwrotnie i nie da się tego nawet wytłumaczyć swobodą podejmowania pracy i osiedlania się obywateli Unii Europejskiej. Prawie połowa imigrantów pochodzi bowiem spoza obszaru Unii.
Brytyjski rząd i samorządy lokalne podkreślają, że tak gwałtowny przyrost ludności przeciąża służby publiczne, szkoły i służbę zdrowia, a także rynek mieszkaniowy i transport. Imigranci mają też więcej dzieci niż statystyczni Brytyjczycy. W ubiegłym roku co czwarte dziecko urodzone w Wielkiej Brytanii miało matkę pochodzącą z zagranicy.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Wzrost imigracji na Wyspy. Także z Polski Imigracja do W. Brytanii za 12 miesięcy do końca września 2013 r. wzrosła o 212 tys. wobec przyrostu o 154 tys. rok wcześniej -ogłosił wczoraj brytyjski urząd statystyczny. | |
| Polacy, którzy zarabiają miliony w Wielkiej Brytanii Nie przejmują się słowami Camerona. Robią kariery w największych korporacjach świata, albo zakładają własne firmy. | |
| Wielka Brytania otwiera swój rynek pracy 1. stycznia 2014 r. Wielka Brytania otwiera swój rynek pracy dla obywateli z tych dwóch państw Unii Europejskiej. |